Oblężona giełda kryptowalut Zipmex utraciła licencję na prowadzenie działalności po tym, jak władze Tajlandii stwierdziły, że giełda wielokrotnie nie wywiązywała się z zamówień.

Tajska giełda kryptowalut Zipmex utraciła licencję na prowadzenie działalności po tym, jak Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) stwierdziła, że ​​giełda wielokrotnie nie przestrzegała nakazów organów regulacyjnych.

W komunikacie prasowym z 11 czerwca SEC ogłosiła, że ​​cofnięcie licencji firmie Zipmex było następstwem obaw związanych z niestabilnością finansową firmy i nieodpowiednim zarządzaniem. Pomimo kilku dyrektyw mających na celu naprawienie tych problemów, firma Zipmex nie zastosowała się do zaleceń w wyznaczonym terminie, co skłoniło SEC do zalecenia Ministerstwu Finansów Tajlandii cofnięcia licencji firmie.

Może Cię również zainteresować: Tajska SEC ujawnia zarzuty oszustwa wobec byłego szefa Zipmex w Tajlandii

Decyzja ministerstwa nakłada na Zipmex obowiązek natychmiastowego zaprzestania działalności na kryptowalutach i przekazania im aktywów klientów w ciągu 15 dni. Jeżeli klienci nie zgłoszą roszczenia w tym terminie, Zipmex ma obowiązek przechować aktywa w ciągu 30 dni i zgłosić każdy etap procesu do SEC. Do chwili publikacji prasy Zipmex nie wydał żadnych publicznych oświadczeń w tej sprawie.

Założona w 2018 r. firma Zipmex z siedzibą w Singapurze wstrzymała swoją działalność handlową w Tajlandii w listopadzie 2023 r., grożąc karami nałożonymi przez SEC za rzekome niewłaściwe wykorzystanie usługi depozytariusza kryptowalut oraz za kierowanie klientów na giełdę Zipmex Pte z siedzibą w Singapurze, co spowodowało konflikt interesów. Zipmex działa także w Australii i Indonezji.

Poza trudnościami regulacyjnymi w Tajlandii plan naprawczy Zipmexu utknął w martwym punkcie w związku ze znacznymi stratami przekraczającymi 50 mln dolarów w związku z narażeniem firmy na bankructwa Babel Finance i Celsjusza Network w 2022 r.

Czytaj więcej: Zipmex zabiega o dalsze wydłużenie okna moratorium