Cholerny pierdolony ZKS, słyszałem, że wszystkie wasze ZKS są warte dziesiątki tysięcy? Worri, ten twój pieprzony ZKS, czekałem cztery lata, szlifowałem trzy i pół roku, a magiczna lampa wypłynęła cztery lata, więc wszystkie numery są martwe? Jakie są zasady? Niebiańska zasada?