Największa na świecie kryptowaluta pod względem wartości rynkowej, #Bitcoin (BTC), osiągnęła drugie co do wielkości tygodniowe zamknięcie w historii, napędzane silnym napływem do kasowych funduszy ETF w USA, co odegrało rolę istotnego katalizatora jej wzrostu. Król kryptowalut wykazał swoją odporność i ciągłe zainteresowanie inwestorów, zamykając zeszłotygodniową świecę na poziomie 69 640 dolarów po bardzo zmiennym tygodniu.

Dane o zatrudnieniu w USA wpłynęły na Bitcoin

Cena Bitcoina osiągnęła 71 949 dolarów 7 czerwca, co stanowi najwyższy poziom od 21 maja. Pomimo tego wzrostu nie udało mu się przebić poziomu oporu na poziomie 72 000 dolarów. Opór ten wynikał częściowo z silniejszych niż oczekiwano danych o zatrudnieniu w USA opublikowanych w maju, co miało wpływ na przyszłe decyzje Fed w sprawie stóp procentowych.

Silny rynek pracy sugeruje, że Fed może wkrótce nie obniżyć stóp procentowych, a ryzykowne aktywa, takie jak kryptowaluty, zazwyczaj korzystają na luźniejszej polityce pieniężnej. W rezultacie stworzyło to makroekonomiczny wiatr, który tymczasowo zatrzymał dynamikę wzrostową Bitcoina.

Pomimo tej przeszkody, byki Bitcoin pokazały siłę, przekraczając poziom 70 000 dolarów. Obecnie cena Bitcoina wynosi 69 540 dolarów, co wskazuje na duże zaufanie inwestorów. Znaczący napływ do kasowych ETF-ów Bitcoin w zeszłym tygodniu był głównym czynnikiem wzrostowym, wskazującym na zwiększone zainteresowanie instytucjonalne i inwestycje w największą kryptowalutę.

Przekroczenie 73 000 dolarów może doprowadzić do 100 000 dolarów

Cena Bitcoina pozostaje na razie ograniczona. Według dyrektora generalnego Galaxy Digital, Mike’a Novogratza, Bitcoin musi przełamać poziom oporu na poziomie 73 000 dolarów, aby wejść w nowy zakres handlu i potencjalnie zbliżyć się do 100 000 dolarów. Oznacza to, że pomimo silnego pędu prądu, nadal należy pokonać znaczne poziomy oporu.

Historycznie rzecz biorąc, najwyższe tygodniowe zamknięcie Bitcoina odnotowano 11 marca na poziomie 73 794 dolarów, po osiągnięciu najwyższego poziomu w historii, a następnie w marcu na poziomie 71 285 dolarów. Po osiągnięciu tego szczytu, Bitcoin doświadczył ostrej korekty, a jego cena spadła do 56 500 dolarów 1 maja z powodu spowolnienia przepływów ETF i obaw o stagflację podkreślonych przez wybitne osobistości finansowe, takie jak dyrektor generalny JPMorgan Jamie Dimon.

Chociaż Bitcoin odbił się od tych niskich poziomów, nie osiągnął jeszcze mocno progu 70 000 dolarów. Jednym z czynników przyczyniających się do tego byli długoterminowi inwestorzy Bitcoin, którzy dystrybuowali swoje BTC wśród nowych inwestorów ETF. Ta redystrybucja Bitcoina prawdopodobnie uniemożliwiła bykom pełne przejęcie kontroli nad rynkiem.