Gdy europejscy wyborcy udają się do urn na całym kontynencie, branża kryptowalut wysłała jasny komunikat urzędnikom Unii Europejskiej: Rozwijaj sektor. Utrzymaj dynamikę.

Około 373 miliony wyborców w weekend odda głosy w takich krajach, jak Niemcy, Francja i Hiszpania, na nowych przywódców, którzy będą ich reprezentować w Parlamencie Europejskim przez następne pięć lat.

Branża kryptograficzna wykorzystała zmieniające się wiatry polityczne, przedstawiając w manifeście plan działania, który według przywódców zaostrzy priorytety nadchodzących urzędników.

Manifest podpisany przez cztery stowarzyszenia branżowe stwierdza, że ​​UE szybko przegrywa z Ameryką i Azją w wyścigu o przyjęcie nowych gospodarek cyfrowych.

Plan działania będzie „źródłem inspiracji dla kolejnego cyklu polityki” – powiedział DL News Joachim Schwerin, ekonomista Komisji Europejskiej, który pomaga w opracowywaniu polityki dotyczącej europejskich rynków cyfrowych.

Następne pięć lat

Schwerin powiedział, że kluczowe znaczenie ma silniejsze partnerstwo między sektorem publicznym i prywatnym.

„Następne pięć lat będzie latami wspólnego uczenia się, zaawansowanej infrastruktury i rozwoju przypadków użycia, a także bardziej znaczących ruchów w kierunku interoperacyjności w oparciu o standardy branżowe”.

W przeciwieństwie do swoich amerykańskich odpowiedników, unijne organy regulacyjne zapewniły branży kryptograficznej zestaw przepisów, w ramach których może ona działać.

Ale europejski przemysł stoi przed nową bitwą: globalne centra finansowe konkurują o rosnącą armię użytkowników kryptowalut.

Ich manifest sugeruje, że technologia blockchain może stanowić podstawę systemów zapewniających przejrzystość handlu światowego i cyberbezpieczeństwo, a także popchnąć do przodu potencjalną gospodarkę tokenizowaną o wartości 16 bilionów dolarów.

Według francuskiego raportu branżowego opublikowanego w maju, branża web3 wzrośnie z około 1 miliarda dolarów do prawie 60 miliardów dolarów do 2028 roku.

Konkurencyjność europejska na próbie

Żądania branży pojawiają się, gdy europejskie wpływowe osobistości ostrzegają przed spadkiem konkurencyjności rynkowej bloku, już uważanego za marudera w światowym wyścigu.

„W epoce, w której technologia coraz bardziej dominuje, Europa stoi przed wyzwaniem dotrzymania kroku szybkiemu światowemu postępowi” – ​​napisał w kwietniowym raporcie Enrico Letta, były premier Włoch.

Powiedział, że kontynentowi nie udało się stworzyć silnego ekosystemu dla przemysłu technologicznego i powinien priorytetowo potraktować mobilizację kapitału prywatnego.

Letta nie jest jedyną komentującą letarg na europejskich rynkach.

Według raportu Europejskiego Urzędu Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych UE ma 11% kapitalizacji na światowym rynku akcji, a Stany Zjednoczone – 45%.

„Potrzebne jest większe zaangażowanie, aby stworzyć prawdziwie jednolity rynek kapitału UE” – napisali organy regulacyjne.

Mamutowe zadanie

„W ciągu ostatniego pięcioletniego cyklu polityki UE podjęła gigantyczne zadanie polegające na wprowadzeniu przepisów dla branży blockchain i aktywów cyfrowych, wykorzystując stan konfliktów regulacyjnych po drugiej stronie Atlantyku, aby zdobyć pole position” – powiedział Erwin Voloder, dyrektor polityki i Europejskie Stowarzyszenie Blockchain.

Stowarzyszenie to opublikowało w kwietniu dodatkowy list otwarty poświęcony infrastrukturze blockchain.

„Mamy nadzieję, że w realnej gospodarce położony zostanie większy nacisk na tożsamość cyfrową i blockchain” – powiedział Erwin Voloder, szef polityki i Europejskiego Stowarzyszenia Blockchain.

Tendencja ta już się pojawia, ponieważ w tym roku UE przyjęła przepisy dotyczące tożsamości cyfrowej. Na korzyść zwolenników blockchaina w tekście znajduje się wers o korzystaniu z kryptografii o wiedzy zerowej.

Voloder należy do liderów stowarzyszeń branżowych, którzy przesłali setkom prawodawców swoje wizje na następną kadencję.

W ciągu ostatnich miesięcy organizacje kryptograficzne opublikowały szereg manifestów i listów otwartych skierowanych do kolejnej administracji UE.

Podczas gdy Stany Zjednoczone podejmują kroki w kierunku ustanowienia regulacji dotyczących aktywów kryptograficznych, główni gracze zostali uwikłani w procesy sądowe dotyczące szarej strefy prawnych definicji aktywów kryptograficznych.

Najpierw MiCA

Tymczasem przemysł europejski zmierza w kierunku wdrożenia zbioru przepisów dotyczących rynków kryptowalut.

Rozporządzenie było pierwszym na świecie i zaprojektowane specjalnie dla dostawców i emitentów usług kryptograficznych. Przepisy wchodzą w życie z końcem czerwca.

MiCA towarzyszyła innym przepisom przeciwdziałającym praniu pieniędzy i zaostrzającym zasady usług finansowych, które dotyczą firm kryptograficznych.

Ale na razie, jeśli chodzi o blockchain i kryptowaluty, Komisja Europejska nie ma już pracy.

Komisja Europejska opublikuje do końca roku raporty na temat rozwoju sytuacji w dziedzinie DeFi, NFT i pożyczek kryptowalutowych. Są to instrukcje zapisane w regulaminie MiCA.

„Manifesty i listy życzeń obejmują te trzy kwestie, ale także wykraczają poza nie” – powiedział DL News urzędnik Komisji Europejskiej, który widział niektóre raporty branżowe.

„Doświadczenie we wdrażaniu MiCA i rozwoju rynku będzie czynnikiem decydującym o tym, co – jeśli w ogóle – możemy zaproponować.”