Trader kryptowalutowy zamienia 500 tys. dolarów na 5,3 mln dolarów w ciągu sześciu miesięcy

Trader kryptowalut osiągnął prawie 5 milionów dolarów zysków z sześciomiesięcznej transakcji pozycyjnej za pomocą monety memowej PEPE. Pozycja miała średni koszt w dolarach wynoszący około 500 000 dolarów, a przybliżona wycena w sprzedaży wynosiła 5,3 miliona dolarów.

Zasadniczo adres „0x42C8” w ciągu trzech dni pobrał z giełdy kryptowalut MEXC łącznie 365,96 miliardów PEPE. Według Lookonchain w tym czasie, od 13 do 16 grudnia 2023 r., ten stos był wart około 496 000 dolarów.

Sześć miesięcy później, 4 czerwca o godzinie 03:26 czasu UTC, handlarz kryptowalutami zdeponował wszystkie tokeny na Binance. Co ciekawe, zwykle oznacza to zamiar sprzedaży i sugeruje, że inwestor zamknął sześciomiesięczną pozycję PEPE zrealizowanymi zyskami.

Rakiety BNB Chain na nowy poziom: co napędza ten wzrost?

Do czasu publikacji Lookonchain na X cena PEPE wynosiła 0,00001452 USD, co spowodowało wyprzedaż o 5,3 mln USD. Co więcej, ta wyprzedaż stanowi 0,6% 24-godzinnego wolumenu obrotu kryptowalutą i mniej niż 0,01% jej kapitalizacji.

Monetom memowym, takim jak PEPE, często brakuje podstawowej wartości, a szum i szum w mediach społecznościowych napędzają ich akcję cenową. Handlowcy kryptowalut, którzy kupują te monety, zasadniczo uprawiają hazard w nadziei, że ktoś inny kupi je po wyższej cenie.

Ta mentalność jest zgodna z „teorią większego głupca”, która sugeruje, że zyski można osiągnąć kupując przewartościowane aktywa i sprzedając je „większemu głupcowi”.

Wieloryb „0x42C8” mógłby zyskać na tym sześciomiesięcznym handlu pozycyjnym ze względu na zwiększony popyt detaliczny na PEPE.

Jednak teoria ta podkreśla również nieodłączne ryzyko takich inwestycji, ponieważ na rynku w końcu zabraknie chętnych nabywców. Kiedy szum ucichnie, a popyt spadnie, inwestorzy mogą nadal trzymać bezwartościowe aktywa, co prowadzi do znacznych strat finansowych.

NOTATKA; DYOR.