Casey Rodarmor mówi, że nie żałuje dwóch kontrowersyjnych protokołów, Ordinals i Runes, które uruchomił na Bitcoinie, dzięki którym oryginalny i najcenniejszy blockchain znacznie bardziej przypomina inne, alternatywne łańcuchy.

Zasadniczo istnieją dwie zasady przewodnie, którymi Rodarmor kieruje się od chwili pojawienia się na scenie jako jeden z najbardziej wpływowych programistów Bitcoina: Bitcoin powinien pozostać bezpieczny i podobnie powinny być jego aplikacje.

To jest fragment biuletynu The Node, codziennego podsumowania najważniejszych wiadomości kryptowalutowych na CoinDesk i nie tylko. Możesz zapisać się, aby otrzymywać pełny newsletter tutaj.

Uwaga: poglądy wyrażone w tej kolumnie są poglądami autora i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy CoinDesk, Inc. lub jej właścicieli i podmiotów stowarzyszonych.

„Jedyną rzeczą, która jest interesująca w każdym rodzaju blockchainu, jest stopień, w jakim może on przeciwstawić się rządowi” – ​​powiedział Rodarmor na scenie podczas Consensus 2024 w Austin w Teksasie w piątek. „Postrzegam podstawową rolę bitcoina {{BTC}} jako twardy pieniądz, który ludzie mogą wykorzystać do przeprowadzania transakcji i robienia z nim wszystkiego, co chcą”.

Chociaż liczby porządkowe i runy wywołały wśród bitcoinerów tyle samo niechęci co entuzjazmu, protokoły Rodarmoru są dowodem na to, że możliwe jest budowanie rzeczy przy użyciu Bitcoinów, które są równie trudne do zatrzymania, jak cenzura transakcji bitcoinowej. W ten sposób zapoczątkował nową erę – czasami nazywaną Bitcoin Season Two – świętując fakt, że Bitcoina można używać niemal tak, jak chcesz.

To powiedziawszy, Rodarmor chętnie przyznał, że Runes, jego najnowszy projekt, którego uruchomienie zbiegło się z wydarzeniem halvingu Bitcoina 19 kwietnia 2024 r., jest zdecydowanie mniej ważny niż sam Bitcoin. Odniósł się do protokołu, który umożliwia tworzenie zbywalnych aktywów na Bitcoinie podobnych do tokenów na Ethereum, jako „element poboczny”.

Zobacz także: Casey Rodarmor: Artysta Bitcoin | Najbardziej wpływowy rok 2023

„W tym sensie nie są tak ważne jak Bitcoin” – powiedział. „Zapewniają rodzaj niszy, zabawy i zdegenerowanej rzeczy”, której zdają się pragnąć handlarze kryptowalutami. I stąd właśnie bierze się wartość run i liczb porządkowych: tworząc rynek zbytu dla hazardu w sieci, pomagają one również wzmocnić niegdyś opóźnioną gospodarkę opłatami Bitcoina.

W rzeczywistości historyczne wydarzenie o halvingu przyniosło najwyższe opłaty, jakie kiedykolwiek zapłacono za blok bitcoinów, wynoszące nieco ponad 2,4 miliona dolarów w BTC. Według bitinfocharts opłaty transakcyjne utrzymywały się na podwyższonym poziomie przez większą część kwietnia, ale od tego czasu ustabilizowały się średnio na poziomie około 3 dolarów. To jednak więcej niż ceny poniżej dolara obserwowane przez większą część lat 2022 i 2023.

„Na pewno nie zrobiłbym niczego, co uważałbym za złe dla Bitcoina” – powiedział Rodamor, wyjaśniając, że ze względu na sztywny limit ilości bitcoinów, które ostatecznie trafią do obiegu w drodze dotacji na wydobycie, bezpieczeństwo sieci ostatecznie spadnie pokrywane z opłat transakcyjnych. „Wolałbym, żeby te źródła dotarły tu raczej wcześniej niż później”.

Rodarmor dodał, że jego praca jest tak naprawdę częścią kontinuum ludzi tworzących wszelkiego rodzaju narzędzia, od wymiany łańcuchów po różne sposoby konfigurowania transakcji, które mają możliwość przyciągnięcia „zwykłych użytkowników”. Jednak narzędzia te są ostatecznie przydatne dla Bitcoina tylko wtedy, gdy „przyczyniają się do bezpieczeństwa i solidności” sieci.

„Myślę, że daje to ludziom pogląd na los Bitcoina” – powiedział. „Mogą zobaczyć, jak to jest z bardzo wysokimi opłatami”.

Zobacz także: Dlaczego aukcja pierwszych inskrypcji na bitcoinach w Christie ma znaczenie | Węzeł

Wszystko to jest ważne szczególnie w świetle „anarchicznej” struktury zarządzania Bitcoinem – która, podobnie jak słynny cytat Churchilla o demokracji, jest „dysfunkcjonalna”, ale prawdopodobnie „absolutnie najlepsza forma zarządzania, jaką Bitcoin może mieć” – powiedział Rodarmor. Ponieważ żadna osoba ani podmiot nie jest bezpośrednio odpowiedzialny za Bitcoin, jedyną szansą na rozwój zrównoważonej gospodarki opłatami jest wysyłka rzeczywistych produktów.

To, co „sprawia, że ​​ludzie czują się niekomfortowo w związku z zarządzaniem Bitcoinem, to brak formalnego zarządzania” – powiedział Rodarmor. Gdyby tak było, prawdopodobnie protokoły takie jak Runy i Liczby porządkowe nie byłyby dozwolone. Kilka kluczowych postaci w kręgach Bitcoin, w tym wieloletni programista Luke Dashjr, bardzo krytycznie odnosiło się do projektów Rodarmor, a nawet zaczęło cenzurować tego typu transakcje.

„Osobiście wolałbym wypić truciznę i skoczyć z mostu, niż próbować uczestniczyć w procesie konsensusu Bitcoin Twitter/GitHub” – powiedział Rodarmor. Zauważył, że chociaż liczby porządkowe i runy odniosły nieoczekiwany sukces, nie otrzymał dotacji ani żadnych funduszy na opracowanie protokołów. „Jestem entuzjastą” – dodał.