bitcoin bullish

Zgodnie z tym, co stwierdził CryptoQuant, trend ceny Bitcoina mimo wszystko pozostaje byczy. 

Z tych samych powodów Ethereum również wydaje się być nadal wzrostowe. 

Akumulacja Bitcoina: najnowszy zwyżkowy sygnał

Wszystko zaczyna się od analizy tzw. adresów akumulacyjnych. 

Gwałtowny wzrost liczby akumulacji#Bitcoini #Ethereum: co to oznacza dla rynku kryptowalut

„To zjawisko wskazuje, że nawet gdy ceny Bitcoina i Ethereum są stabilne, nastroje inwestorów pozostają bycze” – By @Crazzyblockk

Połączyć👇https://t.co/Tmmv9cIadl

— CryptoQuant.com (@cryptoquant_com) 31 maja 2024 r.

W świecie finansów terminy „byk” i „niedźwiedź” są często używane do opisu trendów rynkowych. Rynek „byka” charakteryzuje się rosnącymi cenami, podczas gdy rynek „niedźwiedzi” charakteryzuje się spadającymi cenami. Zrozumienie tych pojęć jest kluczowe dla inwestorów.

CryptoQuant publikuje kilka wykresów dotyczących trendu Bitcoina, a jednym z nich jest właśnie wykres o nazwie „Adresy akumulacji BTC”.

To wykres wygenerowany przez użytkownika Crazzyblockk, który przedstawia ilość BTC zgromadzonych przez zestaw adresów publicznych.

Skupiając się szczególnie na tym, co wydarzyło się w ostatnim miesiącu, Crazzyblockk wskazuje, że nastąpił niewielki wzrost liczby adresów akumulacyjnych dla Bitcoin i Ethereum.

Biorąc pod uwagę obecne trendy popytu na rynku kryptowalut i analizując adresy akumulacyjne BTC i ETH, widać wyraźnie, że w ostatnim miesiącu nastąpił znaczny wzrost liczby nowych adresów akumulacyjnych.

Wszystko to pomimo stosunkowo stabilnego poziomu cen i stosunkowo skromnego wzrostu w porównaniu z poprzednimi miesiącami,

Według Crazzyblockka zjawisko to może wskazywać, że nastawienie inwestorów do Bitcoina i Ethereum pozostaje bycze, nawet w okresie stabilności cen, ponieważ coraz więcej inwestorów chętnie dołączyłoby do grona posiadaczy BTC i ETH.

Wieloryby

Na rynkach finansowych zawsze należy odróżniać zachowania drobnych inwestorów detalicznych od zachowań dużych wielorybów, którymi często są inwestorzy instytucjonalni, choć na rynkach kryptowalut zdarzają się również rzadkie przypadki wielorybów detalicznych.

Inwestorzy, a zwłaszcza spekulanci, detaliczni zazwyczaj kierują się emocjami, dlatego kupują głównie wtedy, gdy nastroje są wyraźnie pozytywne, natomiast sprzedają, gdy są negatywne.

Z drugiej strony wieloryby rzadko ulegają wpływom emocji i zachowują się inaczej. Często nie robią nic, gdy na rynkach jest zbyt dużo emocji, preferując bardziej racjonalne i przemyślane podejście.

Cena bitcoina od dwóch tygodni porusza się w trendzie bocznym, wahając się w przedziale od 67 000 do 70 000 dolarów, co wyraźnie pokazuje, że jest to moment wyjątkowo mało emocjonalny dla rynków kryptowalut.

Właśnie z tego powodu może to być dobry czas dla wielorybów, które w warunkach względnej stabilności mają więcej czasu na analizę sytuacji i dokładne rozważenie swoich wyborów.

Według wykresu CryptoQuant będzie to okres akumulacji, w którym bardziej racjonalni inwestorzy będą próbowali kupować BTC i ETH w oczekiwaniu na przyszłe wzrosty.

Sprzedaż detaliczna

Zainteresowanie handlem detalicznym Bitcoinem jest obecnie najniższe w 2024 r., co pokazuje wykres wyszukiwań słowa Bitcoin w Google w ciągu ostatnich 90 dni na całym świecie.

Dlatego jest niezwykle mało prawdopodobne, aby inwestorzy detaliczni dokonywali w tym momencie akumulacji, również dlatego, że ich skumulowana siła nabywcza nie wydaje się być szczególnie znacząca w czasach niskiego oprocentowania.

Warto zauważyć, że pod koniec kwietnia, kiedy cena BTC spadła poniżej 57 000 USD na krótki moment, to właśnie znaczne zakupy zapobiegły dalszemu spadkowi. W tym czasie wielu spodziewało się spadku nawet poniżej 53 000 USD, ale te znaczne zakupy zapobiegły dalszemu spadkowi ceny.

Jest bardzo prawdopodobne, że handel detaliczny, napędzany strachem, sprzedał się masowo między 12 kwietnia a 1 maja, a wtedy mogli wkroczyć bardziej racjonalni inwestorzy, którzy, odkładając na bok emocje takie jak strach, racjonalizowali sytuację i uznali, że jest to dobry moment na zakup.

W rzeczywistości gwałtowny spadek ogólnego zainteresowania Bitcoinem rozpoczął się 21 kwietnia, po tym jak większość obaw już opadła.

Fakt, że od 2 maja nastąpiło odbicie ceny Bitcoina, bez wzrostu zainteresowania ze strony detalistów, wskazuje, że po kwietniowej sprzedaży, detaliści mogą być gotowi na ponowne zakupy, w przypadku powrotu entuzjazmu.

Ściana przy 70 000 USD: Czy Bitcoin nadal jest wzrostowy?

Wczoraj cena Bitcoina próbowała przekroczyć 70 000 dolarów, ale została dosłownie zepchnięta w dół, choć tylko nieznacznie.

Faktem jest, że – jak podkreślili analitycy z Bitfinex – od połowy marca jest kilku długoterminowych posiadaczy BTC, którzy wykorzystują wysokie ceny, aby osiągnąć zyski.

Psychologiczny próg 70 000$ wydaje się być idealny do wywołania chęci zysku u tych, którzy nabyli Bitcoiny po znacznie niższych kosztach.

Rzecz ta wydaje się kłócić z objawieniem Crazzyblockka, że ​​jest to okres akumulacji, ale w rzeczywistości te dwie wizje doskonale się uzupełniają.

W rzeczywistości akumulują ci, którzy jeszcze nie umieścili BTC w swoim portfelu lub, ich zdaniem, umieścili ich zbyt mało, podczas gdy ci, którzy czerpią zyski, to ci, którzy już w przeszłości zgromadzili ich wystarczająco dużo po znacznie niższych kosztach.

Nie należy zapominać, że historyczna cena szczytowa Bitcoina przed 2024 r. wynosiła dokładnie obecne 69 000, więc ponad 70 000 USD wszyscy, którzy kupili przed marcem 2024 r., osiągnęli zysk.

W momencie, gdy te działania na rzecz realizacji zysków zostaną zatrzymane, a akumulacja wydaje się trwać nadal, nawet przy cenie BTC wynoszącej 69 000 USD, hipotezę, że hossa prędzej czy później zostanie wznowiona, należy uznać za absolutnie możliwą.