Ron DeSantis – gubernator Florydy i jeden z kandydatów Partii Republikańskiej na prezydenta – oświadczył, że „wojna z Bitcoinem i kryptowalutami”, którą rzekomo prowadzi administracja Bidena, zakończy się, jeśli zostanie on kolejnym liderem politycznym Stanów Zjednoczonych.

Powtórzył również swoje wrogie stanowisko wobec cyfrowych walut banków centralnych, mówiąc, że taki produkt finansowy nie ujrzy światła dziennego, jeśli zostanie wybrany.

Obietnica DeSantisa dotycząca Bitcoina

Kandydat na prezydenta USA niedawno przedstawił swoją politykę gospodarczą podczas spotkania kampanijnego w New Hampshire, zwracając szczególną uwagę na bitcoina i sektor aktywów cyfrowych.

Obiecał, że jego ostateczny gabinet umożliwi Amerykanom inwestowanie w podstawową kryptowalutę i alternatywne monety. DeSantis obiecał również zakończyć tak zwaną „wojnę z Bitcoinem” Joe Bidena, jeśli zostanie 47. prezydentem Stanów:

„Wojna Bidena z Bitcoinem i kryptowalutami dobiegnie końca, gdy zostanę prezydentem”.

Ron DeSantis, Źródło: Business Insider

To nie pierwszy raz, kiedy DeSantis krytykuje gabinet Bidena za podejście do branży. W maju twierdził, że każdy ma prawo „robić Bitcoina”, mówiąc, że jedynym powodem, dla którego Waszyngton nie wspiera tego sektora, jest to, że nie może go kontrolować.

„Myślę, że obecny reżim wyraźnie ma słabość do Bitcoina i jeśli będzie to trwało kolejne cztery lata, to prawdopodobnie skończy się to jego unicestwieniem” – dodał.

Oprócz bycia zwolennikiem Bitcoina, gubernator jest zagorzałym przeciwnikiem CBDC. W marcu tego roku skrytykował produkt pieniężny jako narzędzie nadzoru, proponując ustawodawstwo na Florydzie, które mogłoby sprzeciwić się jego ewentualnemu uruchomieniu w tym południowym stanie.

Podczas ostatniego przemówienia podtrzymał swoje stanowisko, twierdząc, że wrzucenie CBDC do „kosza na śmieci” będzie jednym z jego pierwszych obowiązków jako prezydenta.

Nie jedyny fan BTC wśród kandydatów

Robert F. Kennedy Jr. – siostrzeniec byłego prezydenta Johna F. Kennedy’ego – to kolejny kandydat na prezydenta, który wyraził swoje poparcie dla branży kryptowalut, a konkretnie dla Bitcoina.

Kandydat Partii Demokratycznej, który jest HODLerem i kupił 14 BTC dla swoich siedmiorga dzieci, obiecał wzmocnić amerykańskiego dolara, wspierając go „rzeczywistymi, skończonymi aktywami”, takimi jak bitcoin i niektóre metale szlachetne.

„Mój plan zakładałby rozpoczęcie od bardzo, bardzo małych kwot: być może 1% wyemitowanych bonów skarbowych byłoby zabezpieczone twardą walutą: złotem, srebrem, platyną lub bitcoinami, a następnie w zależności od wyniku co roku zwiększalibyśmy tę kwotę” – wyjaśnił.

Burmistrz Miami – Francis Suarez – ma również szansę zostać nowym prezydentem Ameryki. Jest zagorzałym zwolennikiem Bitcoina, wprowadzając w mieście liczne inicjatywy skupione na nim. Podobnie jak Kennedy, Suarez jest posiadaczem BTC i został nawet pierwszym amerykańskim politykiem, który otrzymywał pensję w aktywie cyfrowym, a nie w walucie fiducjarnej.

Wyróżniony obraz dzięki uprzejmości CNA

Post Kandydat na prezydenta USA Ron DeSantis zakończy „wojnę Bidena z Bitcoinem”, jeśli zostanie wybrany, pojawił się najpierw w serwisie CryptoPotato.