CryptoPunks, wspierane przez zespół Yuga Labs, wznowiło działalność z nową kolekcją NFT, która okazała się całkowitą porażką.

Spis treści

  • „Najgłupszy pomysł” i zabójcy CryptoPunków

  • Yuga Labs porzuci markę CryptoPunks

  • CryptoPunks przed Yuga Labs i zakup praw autorskich

Yuga Labs stworzyło nową kolekcję niewymiennych tokenów (NFT) o nazwie Super Punk World, zawierającą 500 NFT jako trójwymiarowe figury, które „zacierają granice rasy i płci”. Pomysł polega na zatarciu granic między rasą i płcią oraz ponownym przemyśleniu istoty tożsamości wirtualnej i realnej. 

Super Punk World to kolekcja składająca się z 500 elementów, która jest zarówno zabawna, jak i głęboka. W ramach naszej współpracy Punk in Residence – @ninachanel stworzyła hybrydowe rzeźby 3D, które zacierają granice rasy i płci oraz odzwierciedlają tożsamość w świecie wirtualnym i rzeczywistym. Przeczytaj więcej i… pic.twitter.com/rWMraMW7Km

— CryptoPunks (@cryptopunksnfts) 20 maja 2024 r

Jest to pierwsza kolekcja stworzona przez Yuga Labs pod marką CryptoPunks. Autorką kolekcji NFT jest artystka Nina Abney. Cyfrowe postacie łączą jej styl artystyczny i składają hołd wczesnym projektom web3, zwłaszcza CryptoPunks. Ponadto poruszają także palące problemy społeczne, a mianowicie rasizm i seksizm. 

Współzałożyciel projektu Greg Solano powiedział, że zespół planuje współpracować ze światowej klasy artystami, aby połączyć web3 z tradycyjnym światem sztuki.

Zaplanowano aukcję, na której można będzie sprzedać żetony z kolekcji Super Punk World. W pierwszej kolejności ogłaszana była najwyższa cena, a w określonych odstępach czasu wartość NFT spadała, aż do momentu zakupu aktywa lub jego cena osiągnęła ustalone minimum. Jednak po krytyce ze strony społeczności Yuga Labs wybrało inną ścieżkę.

Może Cię również zainteresować: Yuga Labs przedstawia opakowanie CryptoPunks721 ułatwiające handel NFT

„Najgłupszy pomysł” i zabójcy CryptoPunków

Pomimo globalnych celów kolekcja spotkała się z krytyką członków społeczności kryptograficznej. Część użytkowników potępiła styl graficzny i koncepcję próby przemyślenia kultowego projektu CryptoPunks. Inni oskarżali Abney o podżeganie do nienawiści w społeczności poprzez swoją pracę skupiającą się na rasie i płci. 

Jeden z użytkowników zauważył, że Yuga Labs dosłownie „zabiło” ideę CryptoPunks.

Obudź się, zbankrutuj. Yuga zabił dzisiaj punków. Przynajmniej mają Moonbirds https://t.co/LKOMu3YdIH pic.twitter.com/NfUmM1vulb

— MK (@MKSevenn) 20 maja 2024 r

Twórca protokołu Ordinals, Leonidas, zauważył, że wypuszczając nową kolekcję CryptoPunks, Yuga Labs po prostu chce uzupełnić swoje portfele i przestrzegać podstawowej teorii gier i zachęt. W tym przypadku za wszystko winni są właściciele oryginalnej kolekcji CryptoPunks. 

„Juga nie posiada niczego. Posiadacze punków są właścicielami CryptoPunks. Więc zacznij się tak zachowywać i przestań udawać, że ta przypadkowa kolekcja ma w ogóle jakiekolwiek znaczenie lub związek z CryptoPunks.”

Leonidas, twórca protokołu Ordinals

Kolekcjoner pod pseudonimem quary.sats zauważył, że „zacieranie granicy między płciami” to „najgłupszy” pomysł, jaki przyszedł do głowy przedstawicielom marki CryptoPunks. Doradził zespołowi, aby opuścił Yuga Labs i poszedł dalej.

Yuga Labs porzuci markę CryptoPunks

Po fali krytyki pod adresem nowej kolekcji Solano ogłosił, że firma zaprzestanie wszelkiej działalności wokół CryptoPunks, pozostawiając kolekcję jako całkowicie zdecentralizowany projekt blockchain. Zaznaczył także, że ostatnim krokiem w promocji projektu będzie popularyzacja kolekcji NTF wśród publiczności kilku muzeów.

gm, chciałem podzielić się najnowszymi informacjami na temat punków: kiedy nabyliśmy tę kolekcję kilka lat temu, zrobiliśmy to z zamiarem zachowania dziedzictwa kolekcji. Postrzegamy punki jako wczesne malowidła jaskiniowe tego nowego medium i byliśmy pod ich silnym wpływem podczas tworzenia…

— Garga.eth (Greg Solano) 🍌 (@CryptoGarga) 20 maja 2024 r.

Zespół Yuga Labs zdecydował się rozprowadzić gry Super Punk World NFT w drodze zrzutu wśród tych, którzy wspierają pracę Abney. Jednocześnie Solano podkreślił, że Yuga Labs „nie będzie już dotykać” CryptoPunków.

„A co z punkami? Yuga nie będzie już dotykać punków. Zostaną po prostu zdecentralizowane i zachowane na blockchainie. Jedyne, co zamierzamy zrobić, to wesprzeć kilka muzeów i instytucji w ich dążeniu do zdobycia punka i pomóc w edukacji o nim publiczności.”

Greg Solano, współzałożyciel Yuga Labs

Może cię zainteresować także: Dyrektor generalny Yuga Labs ogłasza zwolnienia, koncentrując się na „powrocie do korzeni”

Abney potwierdziła plany Yugi i podziękowała projektowi za wsparcie. Potępiła także ataki ze strony społeczności kryptograficznej.

„Jestem absolutnie zniesmaczony niektórymi rasistowskimi, seksistowskimi, homofobicznymi i transfobicznymi komentarzami, jakie wywołały kontrowersje wokół tego projektu. Co tak naprawdę kryje się pod tą przestrzenią?”

Nina Abney, artystka NFT

CryptoPunks przed Yuga Labs i zakup praw autorskich

Projekt CryptoPunks stał się jedną z pierwszych kolekcji NFT, która zyskała popularność. Jego sukces zainspirował wielu artystów cyfrowych do swojej kreatywności.

Twórcą CryptoPunks była nowojorska firma Larva Labs, założona przez programistów Matta Halla i Johna Watkinsona. Pracę nad projektem rozpoczęli w 2017 roku. CryptoPunks opiera się na łączeniu sztuki z mocą niezamiennych tokenów.

Sztuka cyfrowa z kolekcji CryptoPunks była jedną z najdroższych. Przeskok od rozdawania darmowych przedmiotów do sprzedaży NFT za duże pieniądze następuje w obliczu rosnącej popularności tokenów niezamiennych.

W 2022 roku Yuga Labs ogłosiła nabycie praw własności intelektualnej do popularnych kolekcji NFT wydawanych przez Larva Labs. Podobnie jak w przypadku kolekcji Bored Ape Yacht Club (BAYC), firma Yuga Labs przekazała właścicielom NFT prawa własności intelektualnej oraz komercyjne i wyłączne prawa licencyjne. 

W ramach nabycia kolekcji CryptoPunks i Meebits Yuga Labs uzyskało prawa własności do 423 CryptoPunks i 1711 Meebits.

Może Cię zainteresować także: Restrukturyzacja Yuga Labs, ceny NFT rosną: co dalej z rynkiem?