Wielkie otwarcie Pucharu Europy, które odbędzie się 15 czerwca, jest tuż za rogiem, a uwaga rynku niewątpliwie skupiła się ostatnio na CHZ, liderze w branży sportowej. Za każdym razem, gdy ma miejsce tak duża impreza sportowa, CHZ zawsze odnotowuje znaczny wzrost. Już na początku miesiąca zasugerowałem wszystkim w grupie fanów liczącej 10 000 osób planowanie z wyprzedzeniem.

Jednak wielu znajomych pyta teraz, czy nadal mogą kupić CHZ. W rzeczywistości wejście na rynek jest w tym momencie nieco opóźnione, ponieważ CHZ odnotowało znaczny wzrost, a wraz ze zbliżaniem się Pucharu Europy nastroje na rynku osiągnęły punkt kulminacyjny. Kiedy entuzjazm na rynku jest tak duży, zwykle towarzyszy mu duży napływ funduszy spekulacyjnych, które nazywamy „porami”.

W obliczu takich warunków rynkowych racjonalną strategią jest często przeprowadzanie operacji odwrotnych z tymi spekulantami. Dlatego CHZ może nie być obecnie najlepszym wyborem inwestycyjnym. Co ważniejsze, sugeruję, aby przed 10 czerwca, niezależnie od tego, czy aktualnie osiągasz zysk, czy niewielką stratę, rozważyć stopniową redukcję swoich zasobów lub wyczyszczenie swoich udziałów w CHZ.

Jeśli nadal będziesz upierał się przy trzymaniu pozycji, możesz przegapić inne, bardziej dochodowe możliwości inwestycyjne. Szczególnie po oficjalnym rozpoczęciu Pucharu Europy na rynku może nastąpić korekta ze względu na efekt „Sprzedaj wiadomości”. Wielu inwestorów może błędnie sądzić, że jest to dobra okazja do kupna dna, jednak tak naprawdę taka decyzja może sprawić, że przez najbliższy 1-2 lata nie będzie można odpocząć.

CHZ jest zasadniczo walutą napędzaną przez gorące punkty, a jej rzeczywista wartość jest stosunkowo ograniczona. W tym złotym okresie hossy niewątpliwie mądrzejszym wyborem jest inwestowanie środków w projekty o większym potencjale i rzeczywistej wartości, takie jak Ethereum, Solana czy inne potencjalne monety Meme. Mam nadzieję, że te sugestie okażą się pomocne przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych.

Więcej projektów fanowskich zostanie wdrożonych w grupie fanów liczącej dziesiątki tysięcy osób