Christopher Giancarlo pełnił funkcję 13. przewodniczącego amerykańskiej Komisji ds. Handlu Kontraktami Terminowymi na Towary (CFTC) i był członkiem Amerykańskiej Rady Nadzoru nad Stabilnością Finansową, Prezydenckiej Grupy Roboczej ds. Rynków Finansowych oraz Komitetu Wykonawczego Międzynarodowej Organizacji Komisji Papierów Wartościowych. Giancarlo jest także autorem książki „CryptoDad — The Fight for the Future of Money”, która przedstawia jego spojrzenie na pierwszy na świecie regulowany rynek instrumentów pochodnych Bitcoin i nadchodzącą transformację sieci cyfrowych dla usług finansowych. „Forbes” przeprowadził niedawno wywiad z Christopherem Giancarlo. W tym wywiadzie omawiamy obecny krajobraz regulacyjny kryptowaluty, perspektywy nowego ustawodawstwa dotyczącego kryptowalut, czy Stany Zjednoczone pozostają w tyle za resztą świata oraz jak prezydentura Trumpa-Bidena wpłynie na branżę kryptowalut w ciągu najbliższych czterech lat. Forbes: Jak oceniłbyś obecny stan branży kryptowalut? Giancarlo: Ostatnio wiele się wydarzyło. Ta zmiana zachodzi nie tylko w przypadku start-upów i innowatorów, ale także tradycyjnych przedsiębiorstw, przy czym firmy takie jak brytyjska Fnaility tokenizują depozyty w banku centralnym, a chiński cyfrowy juan ma już 260 milionów użytkowników portfeli. Rada Atlantycka szacuje, że 138 krajów reprezentujących 98% światowego PKB pracuje nad cyfrowymi walutami banku centralnego. Rozwój monet typu stablecoin emitowanych prywatnie, zwłaszcza tych opartych na dolarze amerykańskim, przyspiesza i jeśli Kongres coś przyniesie, najprawdopodobniej będzie to ustawodawstwo dotyczące monet stabilnych. Niedawno jadłem kolację z senatorem Timem Scottem, który był optymistą co do przyjęcia ustawy o monetach stabilnych. Wierzę zatem, że monety typu stablecoin będą się nadal rozwijać. Właśnie dołączyłem do zarządu Paxos, dostawcy infrastruktury do rozwoju monet stabilnych. Jestem bardzo podekscytowany tą zmianą. W przestrzeni kryptowalut, pomimo oszustów takich jak Sam Bankman-Fried i czegoś, co wydaje się być pewnego rodzaju skoordynowanym atakiem ze strony administracji Bidena, Bitcoin zyskuje coraz większą trwałość i zastosowanie. W rezultacie zdecentralizowane tokeny i systemy wartości stale się rozwijają. Obecna represyjna postawa Stanów Zjednoczonych jest wyjątkiem w rozwoju wydarzeń na świecie. Myślę, że jest to anomalia w historii podejścia Amerykanów do innowacji, ponieważ wydaje się ona ograniczać nie tylko do jednej partii politycznej, ale do niewielkiej części Partii Demokratycznej.A ta sytuacja jest nie do utrzymania. Myślę, że jeśli listopadowe wybory zagrożą temu skrzydłu Partii Demokratycznej, zobaczysz, że polityka z ostatnich kilku lat, która była wroga innowacjom w zakresie kryptowalut, zostanie całkowicie odrzucona. Forbes: Jak by to wyglądało, gdyby przewodniczącego Senackiej Komisji Bankowej Sherroda Browna zastąpił Tim Scott, co utorowałoby drogę ustawodawstwu bardziej przyjaznemu kryptowalutom? Giancarlo: Myślę, że Tim Scott jest bardzo entuzjastycznie nastawiony do potencjału tej innowacji. Był na tyle miły, że pokazał mi moją książkę „CryptoDad” i pochlebiło mi, że wiele stron w książce zostało przez niego zaznaczonych i podkreślonych. Ale mówi mi również, że poświęcił czas na przeczytanie mojej książki, aby dowiedzieć się o kryptowalutach. Myślę więc, że może być prawdziwym liderem w tej dziedzinie. Forbes: Czy kiedykolwiek rozmawiałeś z Trumpem o kryptowalutach? Giancarlo: Na początku tego miesiąca wygłosiłem przemówienie na waszyngtońskim szczycie Blockchain i powiedziałem, że Trump może zostać zgodnie z prawem mianowany pierwszym kryptowalutowym prezydentem Stanów Zjednoczonych. Nie wynika to z niczego, co powiedział lub zrobił w ciągu ostatnich dwóch tygodni, ale z powodu tego, co wydarzyło się w pierwszym roku jego prezydentury. Oznacza to uruchomienie kontraktów terminowych na Bitcoin przez amerykańską Komisję ds. Handlu Kontraktami Terminowymi na Towary. Dlaczego to mówię? Wyjaśniłem to bardzo dokładnie w moim przemówieniu, ale powiem, że zatwierdzając kontrakty terminowe na Bitcoin w CFTC, zapewniliśmy, że pierwszy na świecie cyfrowy towar będzie wyceniony w dolarach amerykańskich. Jest to ważne, ponieważ dolar amerykański ma wiele zalet, ale jedną z jego głównych zalet jest to, że większość światowych surowców naturalnych, takich jak ropa naftowa, złoto, żelazo, a także soja, kukurydza i pszenica, są wyceniane w dolarach amerykańskich. Dlatego świat musi zatrzymać dolary, aby kupić te krytyczne minerały oraz towary rolne i naturalne. Ceny towarów nie są ustalane na rynku kasowym, ale na rynku kontraktów terminowych; ceny ropy nie ustalają stacje benzynowe. Jest ona ustalana na platformach obrotu, takich jak Chicago Futures Market. Zatwierdzając kontrakty terminowe na Bitcoin, zapewniamy, że cena Bitcoina, pierwszego na świecie towaru cyfrowego, będzie denominowana w dolarach amerykańskich. Czy administracja Trumpa powiedziała: „CFTC, zrób to?” Nie, ale czy nas powstrzymali?NIE. Czy oni, podobnie jak nasz obecny rząd, sprzeciwiają się rozwojowi zdrowego, zamożnego i dobrze regulowanego rynku? Nie, jak wyjaśniłem w CryptoDad, bardzo ostrożnie informowaliśmy Sekretarza Skarbu Mnuchina o wszystkim, co robiliśmy: „Słuchaj, polityka rządu nie polega na tworzeniu zdrowego rynku, nie polega na ustanawianiu rygorystycznych przepisów lub zasad kontroli. „Jeśli W czasie ich kadencji prezydentom dzieje się źle, obwinia się ich, co może być do pewnego stopnia niesprawiedliwe, ale gdy wszystko idzie dobrze, jemu też się należy uznanie. Nie twierdzę, że Biały Dom zajął stanowisko, ale myślę, że na tej podstawie może przedstawić argumenty. Czy są zatem możliwe inne błędy? To temat do debaty dla innych ludzi, ale przy okazji, myślę, że rozwój kontraktów futures na Bitcoin, gdybyśmy nie tworzyli kontraktów futures na Bitcoin w CFTC, nie byłoby teraz funduszu ETF na Bitcoin. Nie sądzę, że Trump szczególnie przejmuje się kryptowalutami. Myślę, że ma swoje własne problemy i szczegółowo je opisuje. Musi zająć się imigracją, ropą naftową, zużyciem energii i innymi kwestiami. Nie sądzę więc, że postawił swoją kampanię na kryptowaluty, ale myślę, że za 20 lat historia uzna, że ​​kontrakty terminowe na Bitcoin były naprawdę ważnym krokiem. Forbes: Obecna całkowita wartość rynkowa monet typu stablecoin wynosi około 150 miliardów dolarów. Tether stanowi 80% tej kwoty, a za nim plasuje się USDC i wszystkie inne monety stablecoin. Paxos był dużym graczem przed zamknięciem BUSD. Wiem, że zapewniają zaplecze dla PayPal i własną monetę stablecoin. Ile miejsca pozostało na więcej prywatnych monet stabilnych? Czy uważasz, że obecna dominacja USDT jest niezachwiana? Giancarlo: Na całym świecie jest ogromny popyt na dolary. W rzeczywistości popyt na dolary pozostaje bardzo duży, od Ameryki Południowej, przez Afrykę, po Azję Południowo-Wschodnią. Mówiłem już wcześniej, że niestety w wielu krajach waluta krajowa nie jest nawet tyle warta co papier. Dolar amerykański pozostaje bardzo ważną twardą walutą. Problem z dolarami polega na tym, że w wielu częściach świata są one trudno dostępne. Myślę więc, że światowy popyt na cyfrową wersję dolara będzie ogromny ze względu na jego użyteczność i wydajność. Wierzę, że przyjęcie ustawodawstwa dotyczącego monet stabilnych w Stanach Zjednoczonych umożliwi dobrze zarządzanym, zgodnym z przepisami operatorom monet stabilnych zaspokojenie globalnego popytu. Gdy pojawią się dobrze uregulowani gracze w USA, szansa na przejęcie udziału w rynku od Tether będzie ogromna. Więc jestem podekscytowany. Myślę, że Circle robi wiele, a PayPal ma ogromną sieć dystrybucji. Myślę więc, że amerykańskie firmy posiadające licencję mają teraz szansę (miejmy nadzieję, że w oparciu o ustawodawstwo przyjęte przez Kongres) zaspokojenie globalnego popytu. Ostatecznie przynosi to korzyści Stanom Zjednoczonym. Forbes: Jak myślisz, jaka jest równowaga pomiędzy stablecoinami generującymi dochód i monetami niegenerującymi dochodu? Wiem, że obecne przepisy dotyczą stabilnych monet nieprzynoszących dochodu, ale myślę, że w pewnym momencie posiadacze tokenów znudzą się przekazywaniem swoich pieniędzy Tetherowi, pozwalając tym ludziom zostać miliarderami. Giancarlo: Zgadzam się. Podobnie na całym świecie, jeśli jesteś w kraju takim jak Argentyna, gdzie inflacja jest na historycznie wysokim poziomie, popyt na instrumenty rentowności oparte na dolarze będzie ogromne. Nie sądzę, że popyt krajowy jest siłą napędową, ale popyt zagraniczny. Dolar jest produktem eksportowym. Forbes: Czy sądzisz, że ustawodawstwo dotyczące monet stabilnych zostanie uchwalone i stanie się prawem w tym roku? Giancarlo: To rok wyborczy i tak naprawdę pozostały nam trzy, cztery lub pięć tygodni. Kiedy nadejdzie 4 lipca, nic się nie stanie pod względem legislacyjnym lub, historycznie rzecz biorąc, nic nie wydarzy się w roku wyborczym następującym po 4 lipca. O ile nie nastąpi kryzys lub krach na rynku, taki jak w 2008 r. Nie jestem więc nastawiony optymistycznie, ale wierzę, że w dłuższej perspektywie przepisy dotyczące monet stabilnych zostaną przyjęte. Myślę, że istnieje dla tego ponadpartyjne poparcie. Myślę, że największym czynnikiem jest zwiększenie popytu na amerykańskie obligacje skarbowe. Niestety, jednym z głównych czynników jest to, że jesteśmy narodem żyjącym na kartach kredytowych i potrzebujemy więcej ludzi, aby wykupić nasz dług, a to właśnie zapewnią monety typu stablecoin. Forbes: Chociaż prezydent Biden prawdopodobnie zawetuje SAB 121, pierwsze ustawodawstwo dotyczące kryptowalut zostało przyjęte przez obie izby Kongresu. Jakie są Twoje ogólne przemyślenia na ten temat? Czy odzwierciedla to obecny klimat legislacyjny dotyczący kryptowalut? Giancarlo: Myślę, że to pokazuje, że frakcja Elizabeth Warren to kurcząca się góra lodowa.Kiedy przywódca większości w Senacie Chuck Schumer podpisał wotum nieufności 121, było to całkiem dobre oświadczenie. Machiavelli może powiedzieć, że może to podpisać, bo wie, że Biały Dom to zawetuje, ale myślę, że to całkiem dobra nagana i trzeba myśleć, że banki to popierają. Chociaż niektóre części systemu bankowego mogą być odporne na innowacje w zakresie aktywów cyfrowych, zmuszanie ich do zatrzymania 100 procent swoich udziałów w praktyce oznacza, że ​​banki nie mogą uczestniczyć w tej innowacji. Zatem Biały Dom może to zawetować, ale moim zdaniem stawia to sprawę na drugim planie historii. Jest to również kwestia luki pokoleniowej. Ta antykryptograficzna perspektywa często pochodzi od osiemnastolatków, a następne pokolenie nie musi przyjmować tej innowacji. Jednym z moich ulubionych autorów jest Doug Adams, autor serii książek Autostopem przez Galaktykę. Adams powiedział słynne zdanie, które tutaj sparafrazuję: „Wszystko, co wynaleziono przed 35. rokiem życia, jest fajne, warte dużej ilości Twojego czasu i energii, a może nawet całej kariery życiowej. Ale wszystko, co wynaleziono przed 35. rokiem życia, jest warte Twojego czasu i energii lat „Wszystko, co wymyślono później, jest niebezpiecznym podejrzanym i należy je stłumić. „Myślę, że ludzie, którzy dorastali w tradycyjnym systemie bankowym, mają do czynienia z dużą pokoleniową wrogością wobec kryptowalut, nie rozumieją kryptowalut są niebezpieczne. Forbes: Co sądzisz o ustawie FIT XXI wieku? W wywiadzie udzielonym nam trzy lata temu wspomniał pan, że CFTC w przeszłości nie regulowała rynków detalicznych. Wydaje się, że CFTC ponosi odpowiedzialność za tę ustawę. Jak to będzie działać? Giancarlo: Moje przemyślenia na ten temat ciągle się zmieniają. Jedną z rzeczy, która przyszła mi do głowy, gdy kilka lat temu pracowałem w CFTC, i nadal uważam, że CFTC jest zarówno wyjątkowa, jak i bardzo kompetentna, jest to, że reguluje przede wszystkim rynek hurtowy, a nie detaliczny. Powodem, dla którego jest przede wszystkim hurtowym organem regulacyjnym, jest to, że reguluje rynek kontraktów terminowych, na którym w dużej mierze pracują profesjonalni handlowcy. CFTC nie reguluje rynków kasowych, na których działa duża liczba handlowców detalicznych. Ustawa ta dałaby organowi regulacyjnemu rynku CFTC możliwość regulowania rynku kasowego kryptowalut, a nie tylko rynku instrumentów pochodnych.W związku z tym CFTC będzie w pewnym stopniu zaangażowana w regulację rynków detalicznych. Moje zdanie na ten temat uległo zmianie, po części dlatego, że CFTC ma już pewne obszary regulacji dotyczących handlu detalicznego i udowodniła, że ​​potrafi sobie z nimi dobrze radzić. Po drugie, ostatecznie jako kraj musimy uregulować detaliczny rynek kryptowalut i ktoś musi wykonać tę pracę. CFTC uruchomiła kontrakty terminowe na Bitcoin w 2017 roku, udowadniając, że jest bardzo skutecznym regulatorem kryptowalut. Mam na myśli, że dzisiejszy rynek jest głęboki, płynny, przejrzysty i dobrze regulowany. Posunę się nawet do stwierdzenia, że ​​jedyną częścią imperium Sama Bankmana-Frieda, która nie upadła, była ta część podlegająca regulacjom CFTC. Myślę, że CFTC odniosło sukces; myślę, że teraz pozostaje zadanie. Kongres będzie musiał zapewnić mu zasoby do wykonania tego zadania. Myślę, że mając odpowiednie zasoby, CFTC może wykonać dobrą robotę. Mam wielki szacunek dla SEC, ale nie chciała ona ustanawiać standardów regulacyjnych w zakresie regulacji kryptowalut. Powiedzieli, że zasady mające zastosowanie do akcji mają również zastosowanie do kryptowalut. To jakby powiedzieć, że te same zasady dotyczą transportu kolejowego i lotniczego. Oba są pojazdami, ale mają bardzo różne technologie. SEC ma różne zasady dotyczące obligacji komunalnych, długu i akcji i nie ma powodu, dla którego nie mogłaby mieć dostosowanego do indywidualnych potrzeb zestawu zasad dla kryptowalut. Jednak SEC niechętnie przyjęła te zasady. Forbes: Chicago Mercantile Exchange (CME) ocenia możliwość handlu spot dla Bitcoin i Ethereum. Jaki wpływ, Twoim zdaniem, miałby tak wysoce regulowany rynek na rynki kasowe i rynki instrumentów pochodnych? Czy omawiałeś tę kwestię, gdy kierowałeś CFTC? Giancarlo: Nie chcę dzielić się ówczesną rozmową, poza tym, że chcę powiedzieć, że CME jest bardzo poważnym uczestnikiem. Są nie tylko platformą szkoleń biznesowych, ale także organizacją samoregulującą. Bardzo poważnie podchodzą do przestrzegania zasad. Wykazali, że potrafią skutecznie ustanowić rynek kontraktów terminowych na Bitcoin. Myślę, że wśród tych graczy, którzy mogą wejść na rynek spot i zbudować bardzo pewny siebie i odnoszący sukcesy rynek spot, z pewnością zostaną oni uwzględnieni.Mamy kilku bardzo silnych operatorów rynkowych w Stanach Zjednoczonych, takich jak Nasdaq, Intercontinental Exchange, New York Stock Exchange i inne, takie jak Chicago Board Options Exchange. Uważam jednak, że CME jest bardzo dobrym kandydatem. Forbes: Ciekawym zaprzeczeniem jest to, że rywal CBOE zamknął niedawno swój rynek kasowy. Co to oznacza dla przyszłości CME? Giancarlo: Powiedziałbym, że budowanie nowego rynku jest trochę jak łapanie błyskawicy w butelce, jest bardzo trudne. Prawda jest taka, że ​​na każde 10 nowych produktów wprowadzonych na rynek prawdopodobnie tylko jeden lub dwa przetrwają i zyskają na popularności. Giełdy nieustannie wprowadzają na rynek nowe produkty, są trochę jak fundusze venture capital. Na każde 10 produktów mają nadzieję jeden lub dwa sztyfty. Czasami chodzi o wybranie odpowiedniego momentu i odpowiednie ustawienie parametrów produktu. Słyszy się, jak są reklamowane, gdy wypuszczą na rynek, a następnie wiele z nich po cichu zamyka się po trzech lub czterech miesiącach. Nigdy nie zyskały żadnego rozgłosu. Nie przyglądałem się produktom CBOE ani z nikim nie rozmawiałem. Nie wiem więc dlaczego nie zyskało popularności. Forbes: Chciałem zapytać Cię o Bluprynt, ponieważ ujawnianie informacji jest ważne i istnieje przekonanie, że SEC próbowała zmusić zespół do przedłożenia dokumentów ujawniających i rejestracyjnych, które były niezgodne z kryptowalutami. Czy masz coś do dodania w tej sprawie? Giancarlo: To będzie interesujące. Chcę pozostać w obrębie tego, co nazywa to profesor Chris Brummer, zamiast wychodzić poza niego. Jako inwestor nie powinienem wypowiadać się na tematy związane z Bluprynt. Forbes: Tylko w sensie ogólnym. Giancarlo: Konieczność ujawniania informacji będzie częścią przyszłości zasobów cyfrowych i nie dzieje się tak tylko w Stanach Zjednoczonych. Mamy własny, unikalny sposób ujawniania informacji, a inne kraje, takie jak Europa, wdrożyły obecnie MiCA (przepisy dotyczące rynku kryptowalut), które wymagają ujawniania. Nie sądzę, że Stany Zjednoczone będą przewodzić tak, jak to robimy w podobnych światach. Straciliśmy okazję, aby objąć wiodącą rolę w ustalaniu światowych standardów ujawniania informacji o kryptowalutach, ponieważ nie chcieliśmy ustalać zasad dotyczących publicznego handlu kryptowalutami.Myślę, że to prawdopodobnie Europa, która ma już obowiązujące przepisy i możliwość wyznaczania światowych standardów. Myślę, że możliwości dla Bluprynt nie ograniczają się do Stanów Zjednoczonych. Forbes: Oprócz Bitcoina i Bitcoin DeFi głównym tematem w tym roku są Memecoiny. Co o nich myślisz? Giancarlo: Nie jestem krytykiem. Niektórzy uważają, że inwestorzy Memecoin są głupi i że te tokeny to strata czasu i energii. Myślę, że pasują do ducha czasu, w którym się teraz znajdujemy. W tym duchu mam na myśli bezmyślne drukowanie pieniędzy w Ameryce, które sprawia, że ​​posiadanie domu staje się poza zasięgiem wielu młodych ludzi. Dodaj do tego masową promocję hazardu, nie tylko przez podmioty komercyjne, takie jak NFL, ale także przez stany i rządy za pośrednictwem loterii, wraz z zastrzeżeniem. Poza tym możesz obstawiać tyle, ile chcesz. Jednak w jakiś sposób powinniśmy krytykować młodych ludzi za spekulację akcjami Meme, jak gdyby taki hazard był nieodpowiedzialny, ale obstawianie meczów piłkarskich lub obstawianie na loterii państwowej jest hazardem odpowiedzialnym? Myślę, że akcje Meme i Memecoiny są produktem naszych czasów. Forbes: Czy masz jakieś podsumowanie? Giancarlo: Myślę, że tama przeciwko innowacjom w zakresie kryptowalut w Stanach Zjednoczonych wkrótce się zawali. Bez względu na to, co stanie się w listopadzie, i tak upadnie. Gdy wał przeciwpowodziowy ulegnie awarii lub brama zostanie uchylona, ​​otwiera się ona całkowicie. Wierzę w to, ponieważ podróżowałem po całym świecie, od Londynu po Tokio, Dubaj, Singapur i Paryż. Cały świat mówi: „Wyhodujmy teraz własne nasiona kryptowalut i spróbujmy je wykorzystać”. Wszyscy bardzo mądrzy i doświadczeni organy regulacyjne w tych krajach wierzą, że Stany Zjednoczone odwrócą tę sytuację w ciągu najbliższych 24 miesięcy, a ludzie będą tłumnie przybywać do Brooklynu, Doliny Krzemowej i Austin w Teksasie. Chcą mieć pewność, że w ramach ich jurysdykcji utrzymają się pewne siły. Myślę, że mają rację. Widzieli już, jak Ameryka to robiła. Winston Churchill powiedział kiedyś, że Ameryka zawsze postąpi właściwie, jeśli wypróbuje wszystkie alternatyw. Myślę, że zawsze próbujemy alternatyw. Środki te są niezrównoważone i Stany Zjednoczone wrócą. Stracimy pewne możliwości, a jedną z nich wspomniałem jest rozwój globalnych standardów ujawniania informacji.Ale myślę, że w końcu Ameryka powróci i wróci silna.