Tigran Gambaryan, dyrektor Binance skazany na dziewięć tygodni w Nigerii, cierpi na malarię i infekcję gardła, dowiedział się DL News.
W ubiegły czwartek Gambaryan zasłabł w sądzie drugiego dnia procesu w Abudży, stolicy Nigerii, pod zarzutem prania pieniędzy.
Trafił do szpitala w związku z prośbami swojej żony Yuki, że jej 40-letni mąż jest źle traktowany przez władze nigeryjskie w ramach jego „niesprawiedliwego przetrzymywania”.
Nie jest jasne, czy Gambaryan mieszkający wraz z rodziną w Atlancie w stanie Georgia zaraził się malarią podczas pobytu w Nigerii. Przybył do tego tropikalnego kraju afrykańskiego 26 lutego, aby porozmawiać z urzędnikami na temat operacji kryptograficznych Binance.
Wychudzony i zestresowany
Podczas swojego krótkiego wystąpienia w sądzie w zeszłym tygodniu Gambaryan wyglądał na wychudzonego i zestresowanego. Od 8 kwietnia przebywa w więzieniu Kuje w Abudży.
Sędzia Emeka Nwite, który przewodniczy jego procesowi, 17 maja odmówił zwolnienia człowieka z Binance za kaucją po uznaniu go za stwarzającego ryzyko ucieczki.
Chociaż na malarię cierpi ponad 240 milionów ludzi na całym świecie, osoby mieszkające poza strefą równikową mogą być bardziej podatne na choroby przenoszone przez komary, ponieważ nie wykształciły w sobie naturalnej odporności.
„Malaria to ciężka choroba obywateli amerykańskich, która może skutkować śmiercią, ponieważ nie mają odporności, jaką mają zwykli Nigeryjczycy na tę chorobę” – stwierdził zespół prawny Gambaryana w piśmie do sądu, odczytanym przez DL News.
Rzeczywiście, Amerykańskie Centra Kontroli Chorób zalecają swoim obywatelom, aby przed podróżą do Nigerii ukończyli pełny cykl leków zapobiegających malarii.
W zeszłym tygodniu Mark Mordi, główny prawnik Gambaryana, zwrócił się do sądu o zgodę na przeniesienie go do szpitala Nizamiye, ekskluzywnej prywatnej placówki medycznej w Abudży.
Sędzia Nwit przystał na tę prośbę.
„Mój mąż jest silną i zdrową osobą, ale musi stawić czoła środowisku, które rzuciłoby na kolana nawet najsilniejszych z nas” – stwierdziła żona Gambaryana, Yuki, w oświadczeniu przesłanym w zeszłym tygodniu do DL News. „Mój mąż jest chory, potrzebuje pomocy”.
Gorący spór
Gambaryan i jego kolega Nadeem Anjarwalla, brytyjski prawnik, przybyli do Nigerii, aby rozstrzygnąć palący spór z rządem kraju i firmą.
Rząd Nigerii oskarżył Binance o umożliwienie wykorzystywania swojej platformy do ściągania haraczy walutowych.
Po zerwaniu rozmów obaj mężczyźni zostali zatrzymani w państwowym pensjonacie i skonfiskowano im paszporty.
Anjarwalla uciekł miesiąc później, uciekając z kraju z kenijskim paszportem ukrytym przed urzędnikami państwowymi. Obecnie jest przedmiotem czerwonego zawiadomienia Interpolu.
Nigeryjscy prokuratorzy ostro postawili zarzuty prania pieniędzy i naruszeń podatkowych wobec Gambaryan, Anjarwalla i Binance.
Gambaryan nie przyznał się do zarzutu prania pieniędzy, ale jeszcze nie złożył wyjaśnień w akcie oskarżenia o naruszenie przepisów podatkowych.
Postępowanie sądowe zostanie wznowione 14 czerwca, a 20 czerwca odbędzie się akt oskarżenia w sprawie naruszenia przepisów podatkowych i przesłuchanie w sprawie dotyczącej prania pieniędzy.
Osato Avan-Nomayo jest naszym korespondentem DeFi z Nigerii. Zajmuje się DeFi i technologią. Aby podzielić się wskazówkami lub informacjami na temat historii, skontaktuj się z nim pod adresem osato@dlnews.com.