Punktem wyjścia każdej rundy dobrobytu jest płaskie dno rozpaczy i niższy cień upadku, aby zakończyć krwawą wymianę aktywów i zrobić miejsce dla nowych sił.

Inaczej jest w przeszłości. W przeszłości aktywa przechodziły z rąk do rąk w świecie o tym samym wymiarze i istniała świecka opinia publiczna na temat tego, czy są one wysokie, czy niskie. Obecnie zarówno pieniądze, jak i ludzie są zaangażowani w dyskretną dystrybucję wielowymiarowego wszechświata, a wartość autorytatywnie zdefiniowanej księgi głównej została zresetowana do wirtualnego towaru niezależnej woli. Globalna narracja głównego nurtu również szybko się zmienia i ulega zmianom są nie mniej dramatyczne niż na przełomie wieków w roku 1900.

Układ współrzędnych wartości po resecie jest tak zagmatwany, że kiedy po latach spoglądamy wstecz, trudno uwierzyć, że klatka starej „narracji” faktycznie może uwięzić człowieka na tak długo, pozostawiając nas zupełnie nieświadomych ryczących bębnów czasów głęboko pod ziemią.