Caitlyn Jenner uruchomiła token JENNER, który w zaledwie 4 godziny zaobserwował obrót o wartości 113,5 miliona dolarów.
Pomimo zapewnień pojawiły się spekulacje na temat obaw związanych z hackowaniem i deepfake'ami
Społeczność zidentyfikowała powiązanie między adresem portfela JENNER a portfelem, do którego wcześniej doszło zhakowanie, co wzbudziło sygnał ostrzegawczy
Caitlyn Jenner, amerykańska osobowość medialna i była złota medalistka olimpijska, niedawno uruchomiła token JENNER, wzbudzając zainteresowanie i rodząc pytania w społeczności kryptograficznej. Choć na oficjalnym koncie Jennera na X udostępniono post promujący token, niektórzy członkowie społeczności spekulowali na temat możliwego włamania.
$Jenner żadnych głębokich podróbek. Wszystko prawdziwe krypto. Obrót o wartości 113,5 mln dolarów w nieco ponad 4 godziny. Handluj tutaj: https://t.co/SiYwteBGkv pic.twitter.com/gyobXOddzI
— Caitlyn Jenner (@Caitlyn_Jenner) 27 maja 2024 r
W poście Jennera stwierdzono, że premiera tokena Jennera jest prawdziwa, odrzucając spekulacje na temat „głębokich podróbek”. Dodała, że w ciągu zaledwie 4 godzin token odnotował znaczny wolumen wynoszący 113,5 miliona dolarów. Dodatkowo w poście Jenner znalazło się oświadczenie jej menadżerki, Sophii Hutchins, które podkreśliło zasadność projektu.
Oto Sophia Hutchins, moja menadżerka, bądźcie spokojni. Nie zostałem zhakowany i wciąż wysyłam to na Księżyc. Spędzam niedzielę na polu golfowym i nie będę dzisiaj mieszkać w przestrzeniach. Mój zespół zarządza tym uruchomieniem. to jest autentyczne. Tak trzymaj🚀🚀🚀 pic.twitter.com/LTZx65rEZJ
— Caitlyn Jenner (@Caitlyn_Jenner) 26 maja 2024 r
Podzielając słowa Hutchins, Jenner napisała w swoim poście:
„Oto Sophia Hutchins, moja menadżerka, bądźcie spokojni. Nie zostałem zhakowany i wciąż wysyłam to na Księżyc. Spędzam niedzielę na polu golfowym i nie będę dzisiaj mieszkać w przestrzeniach. Mój zespół zarządza tym uruchomieniem. To jest autentyczne. Tak trzymaj."
Hutchins stwierdziła, że token jest prawdziwy i że konto Jennera nie zostało zhakowane. Napisała: „Wiele się dzisiaj działo i tak, to krypto na moim koncie jest prawdziwe”. Dodała: „Jeśli chcesz się w to zaangażować, pospiesz się”.
Pomimo tych zapewnień społeczność pozostała sceptyczna wobec projektu, ponieważ później odkryto, że adres powiązany z tokenem JENNER był wcześniej powiązany z kontem twórcy treści Kazumi. Kazumi promowała token ZUMI i włamano się na jej konto. Istnieją również spekulacje, że oszuści mogli wykorzystać technologię deepfake, aby podszyć się pod Jennera w filmie.
Post Uruchomienie tokena Jenner nękane wątpliwościami: hack czy Deepfake? pojawił się jako pierwszy w Coin Edition.