Jeszcze nie wstałeś? Naprawdę myślisz o sobie jako o młodym mistrzu? Skończyłem obsadzać swoją ziemię. Gdybym miał więcej czasu, nadal poszedłbym na poranny jogging wstałeś już? Ty leniwy psie, grałeś na telefonie i nie poszedłeś spać aż do drugiej lub trzeciej w nocy. Ty szumowino z towarzystwa leniwych psów. Na twoim miejscu popełniłbym samobójstwo, skacząc z budynku. Pewnie śpisz teraz w łóżku, prawda? Śpisz jak zdechła świnia? Rozwal głowę swojego leniwego psa na kawałki. Wcale się nie zmieniłeś. Nadal jesteś leniwym psem. Pierwszą osobą, która zostanie dzisiaj zbesztana, jesteś ty.