--- CZY POWINNAM UŻYWAĆ DŹWIGNI CZY NIE? (część 2)

Pułapki przyniosą wiele korzyści, jeśli wykorzystamy większość szans na wygraną.

Ale może to dotyczy kogoś o dobrych zdolnościach analitycznych, na pewno nie mnie.

Nie jestem dobry w analizie technicznej, nie jestem szybki w aktualizowaniu wiadomości i nie potrafię nawet odgadnąć sytuacji makro. Rozumiem swoje możliwości na tym rynku, dlatego DECYDUJĘ NIE STOSOWAĆ DŹWIGNI, niezależnie od tego, jak pewny jestem swoich zamówień. Bo na tym rynku wszystko może się zdarzyć.

Kilka lat temu zrobiłem krótką pozycję na dogecoinie, ponieważ widziałem, że w niecały dzień wzrósł on o 100%, myślałem, że już raczej nie będzie mógł dalej rosnąć, ale Bóg jeden wie, że kilka godzin później wzrósł o prawie 200%. Straciłem wtedy bardzo dużo i nadal tego nie zapominam.

Paradoks polega na tym, że korzystanie z dźwigni wydaje się kuszące, ale kiedy z niej korzystasz, kończysz się tylko stratami, bez ani grosza zysku. Dopóki lepiej nie zrozumiem własnych możliwości, przestanę być chciwy i będę się dobrze bawić z x1, wtedy znowu zacznę zarabiać pieniądze.

Niestety moje zyski nie zrekompensowały jeszcze strat. Cena, jaką trzeba zapłacić za lekcję korzystania z dźwigni, jest zbyt wysoka (prawie 3000 dolarów). Nie powinien być taki duży. Mam nadzieję, że nowicjusze, którzy dopiero wchodzą na rynek, uspokoją się, wydadzą najpierw niewielką kwotę na naukę i nie śpieszą się z zyskiem. Ponieważ na niewiedzy nie można zarobić. Nie da się zarobić samą chciwością. Zarabiasz tylko wtedy, gdy rozumiesz więcej, jesteś bardziej wykwalifikowany, spokojniejszy i bardziej zdecydowany.

Część 3 będzie mówić o stresie psychicznym i niekorzystnej sytuacji psychicznej podczas korzystania z dźwigni. Śledź dalej, aby przeczytać.