Mam znajomego, który ukończył studia z tytułem magistra. Jego teściowie mają dobre warunki. Otworzył małą firmę i zarabia kilka milionów rocznie. To bardzo dobry dochód w mieście trzeciej kategorii. Zarówno jej mąż, jak i szwagierka pracują w firmie jej teściów.
Ta dziewczynka właśnie urodziła dziecko, a jej teściowie powiedzieli: dlaczego nie zostaniesz w domu z nianią i nie zajmiesz się dzieckiem? Trudno jest teraz znaleźć pracę. Jeśli pójdziesz do pracy, możesz zarobić 81 000 juanów miesięcznie. Damy ci 20 000 juanów miesięcznie i zapłacimy ci ubezpieczenie społeczne.
Dziewczyny pytały w Internecie: czy to rozsądne?
Następujący komentarz brzmi: Nie opiekuj się dziećmi w domu, stracisz kontakt ze społeczeństwem. Jedź do firmy teściów, aby zarządzać finansami i przejąć kontrolę nad finansami.
Wielu osobom się to podobało.
Umrę ze śmiechu. Pierwsza połowa zdania ma sens, ale druga połowa jest zbyt kapryśna. Jak teściowie mogą być na tyle szaleni, aby pozbawić swoją biologiczną córkę pozycji finansowej i zastąpić ją synową? Małe dziewczynki są takie apodyktyczne i niewinne.