Według analityka kryptowalut, powołującego się na dane historyczne, Bitcoin (BTC) mógł uciec ze „strefy zagrożenia” po halvingu i obecnie zmierza do ponownej akumulacji.

13 maja analityk rynku kryptowalut „Rekt Capital” opublikował aktualizację swojego wykresu cykli rynkowych Bitcoinów na X, deklarując, że „strefa niebezpieczeństwa”, gdy aktywa korygują się po halvingu, już się skończyła.

Bitcoin świętuje „dobrym odbiciem od niskiego wsparcia zakresu ponownej akumulacji” – dodał.

Okresy „stref zagrożenia” przed i po halvingu miały miejsce w poprzednich cyklach rynkowych, gdy aktywa wycofują się po obu stronach zdarzenia o połowę.

W tym cyklu BTC spadł o 23% od swojej ceny szczytowej z połowy marca do 56 800 dolarów 1 maja, co oznacza potencjalne dno okresu strefy zagrożenia po halvingu.

Analityk dodał, że jeśli 56 000 dolarów nie będzie najniższym poziomem, „wtedy obecne cofnięcie będzie oficjalnie równe najdłuższemu cofnięciu w tym cyklu wynoszącym 63 dni”.

Jednak historia sugeruje, że obecne cofnięcie zakończyło się na poziomie 56 000 dolarów i trwało 47 dni, jego zdaniem.

Źródło: Rekt Capital

BTC powróciło do poziomu powyżej 63 000 dolarów w momencie pisania tego tekstu, co wspiera powrót do analizy strefy ponownej akumulacji.

Jednakże historyczne ruchy cykli nie zawsze wskazują na przyszłe, a dalsze wycofanie się w okresie bocznego spadku, który często następuje po halvingu, nadal może być przewidywane.

Analityk był jednak przekonany, że obecne poziomy wsparcia zostaną utrzymane.

„Bitcoin wykazuje wczesne oznaki spowolnienia dynamiki sprzedaży, powoli rozwijając kurs w stosunku do wsparcia wynoszącego ~ 60 000 dolarów” –

Dodał, że poziom ten musi się utrzymać, tak jak to miało miejsce dotychczas, aby w końcu ponownie wzrosnąć, co może skutkować powrotem do 68 000 dolarów.

Powiązane: Bitcoin „tak silny jak zawsze” z rekordowo wysoką 200-dniową średnią kroczącą

Tymczasem w poście z 13 maja dla X założyciel Global Macro Investor, Raoul Pal, powiedział, że „makroletnie i jesienne lata są napędzane przez globalny cykl płynności”, przy czym kryptowaluty radzą sobie szczególnie dobrze w – jak to określił – „strefie bananowej” w drugiej połowie 2017 r. rok, w którym ceny tych aktywów wysokiego ryzyka gwałtownie rosną.

Źródło: Raoul Pal

Na początku tego miesiąca były dyrektor generalny BitMEX Arthur Hayes zgodził się, że prawdopodobnie nastąpi okres handlu bocznego i akumulacji, zanim rynki zaczną ponownie się poruszać pod koniec tego roku.

Przytoczył także zastrzyk płynności ze strony polityki pieniężnej Rezerwy Federalnej, który mógłby przedostać się do bardziej ryzykownych aktywów, takich jak kryptowaluty.

Magazyn: Co właściwie robią animatorzy rynku kryptowalut? Płynność, czyli manipulacja