Ktoś mi mówi, że gdy jestem pewien, że rynek się załamie, natychmiast pozbuję się walut i odkupuję je, gdy spadają, aby uniknąć strat. Dla niego straty liczone są na dzień, co oznacza, że ​​jeśli straci pracę, twierdzi, że nie muszę czekać, aż wróci, ale sprzedam ją i zrekompensuję stratę inną walutą.

Z jednej strony może mieć rację, jeśli rynek jest bliżej załamania niż stabilizacji i wzrostów.

Ale w innych przypadkach straci wiele okazji i straci wiele zysków. W końcu każdy ma swoją metodę. Z biegiem czasu stanie się ekspertem i będzie w stanie określić odpowiednią metodę.