Nowy dyrektor generalny Binance utrzymuje, że nigeryjscy urzędnicy rządowi przyjmowali łapówki – według SBM Intelligence może to utrudnić wysiłki kraju w celu przyciągnięcia zagranicznych inwestycji.

7 maja crypto.news poinformowało, że dyrektor generalny Binance Richard Teng zarzucił, że niektóre nieznane osoby zażądały łapówki w kryptowalutach od jej dyrektorów, Tigrana Gambaryana i Nadeema Anjarwalli, przed ich aresztowaniem w Nigerii 28 lutego 2024 r.

W raporcie udostępnionym lokalnym mediom firma konsultingowa SBM Intelligence wyjaśniła, że ​​zatrzymanie urzędników Binance i późniejsze zarzuty o przekupstwo wysyłają zniechęcający sygnał do potencjalnych inwestorów zagranicznych.

W rezultacie podważa to zaufanie do nigeryjskiego rynku inwestycyjnego w momencie, gdy perspektywy gospodarcze kraju pozostają trudne.

Może Ci się również spodobać: Nigeria przekłada proces dyrektora Binance na 17 maja

Nigeria, delegacja Binance

Gambaryan i jego koledzy po raz pierwszy odwiedzili Nigerię na początku stycznia jako część delegacji Binance.

Ich celem był udział w spotkaniach z władzami Nigerii, aby omówić obawy i uzyskać wyjaśnienia dotyczące kwestii dotyczących przepisów dotyczących kryptowalut i wymogów zgodności.

8 maja rząd federalny Nigerii odrzucił zarzuty Tenga i oskarżył Binance oraz jej dyrektora generalnego o sfabrykowanie zarzutów dotyczących łapówki w celu zakłócenia śledztwa karnego dotyczącego giełdy za pomocą wprowadzającej w błąd kampanii medialnej.

Mimo zaprzeczeń nigeryjskiego rządu, SBM Intelligence wskazało, że gdy urzędnicy państwowi wydają się skorumpowani lub skłonni do nieetycznego zachowania, może to zniechęcić zagraniczne inwestycje, osłabić rządy prawa i utrudnić wysiłki na rzecz rozwiązania problemu ubóstwa i nierówności.

Rząd Nigerii jest zdecydowanie przeciwny kryptowalutom, mimo że cieszą się one coraz większą akceptacją.

Według SBM Intelligence, poszczególni obywatele korzystają z kryptowalut ze względu na możliwości inwestowania i transakcji, jakie one zapewniają. Jednak rząd Nigerii nadal sprzeciwia się kryptowalutom.

Firma zauważyła, że ​​minęły już ponad dwa miesiące, odkąd rząd Nigerii zatrzymał dwóch dyrektorów Binance, z których jeden uciekł. SBM Intelligence dodatkowo wskazał, że prezydent Bola Tinubu odwiedził wiele krajów, aby przyciągnąć inwestorów.

Jednakże stwierdził, że posiadanie zagranicznych przedstawicieli biznesowych może utrudnić krajowi przyciąganie inwestorów. SBM dodał:

„Bez względu na zarzuty wobec Binance, należy pamiętać, że historia jednego zagranicznego przedsiębiorstwa będzie przestrogą dla innych. Jeśli Nigeria zostanie uznana za kraj, w którym można nakłonić urzędników firmy do wręczenia łapówek, a następnie przetrzymywać ich w areszcie na czas nieokreślony, przekonanie inwestorów do inwestowania stanie się niezwykle trudne”.

Firma konsultingowa stwierdziła również, że trwająca narracja wokół aresztowania dyrektorów Binance negatywnie wpływa na rząd Nigerii. Podkreśliła, że ​​szybkie, uczciwe i dyplomatyczne rozwiązanie sprawy przyniesie korzyści administracji Tinubu.

Czytaj więcej: Władze Kenii podobno ekstradowały dyrektora Binance do Nigerii