„Bitcoin: elektroniczna gotówka typu peer-to-peer.”

Jest to zawarte w tytule białej księgi Bitcoina Satoshiego Nakamoto z 2008 roku.

Zatem ma sens, że dość głośna część społeczności Bitcoin macha transparentem, że Bitcoin powinien być gotówką.

Jedną z głównych krytyki bitcoina jest to, że w czasach dużego wolumenu transakcji opłaty transakcyjne wymykają się spod kontroli, a transakcje trwają dłużej. Odbyły się gorące kontrowersje i prowadzące do podziałów debaty na temat tego, jak uczynić Bitcoina elektroniczną gotówką typu peer-to-peer, a nie cyfrowym złotem, jakim stał się od czasu jego wypuszczenia na świat w styczniu 2009 roku.

Debata na temat rozmiaru bloku Bitcoin rozgorzała w 2016 roku, kiedy jedna z grup wezwała do faktycznej zmiany protokołu Bitcoin i zwiększenia rozmiaru bloku, argumentując, że Satoshi i tak zamierzał to potencjalnie zrobić w późniejszym terminie. Druga strona tej debaty stanowczo sprzeciwiała się zmianie Bitcoina na poziomie protokołu. Odbywa się nawet coroczna konferencja „Scaling Bitcoin” poświęcona skalowaniu Bitcoina. Ostatecznie zaczęła pojawiać się warstwa druga – z której najbardziej znana jest Lightning Network – z obietnicą skalowania Bitcoina bez zmiany protokołu.

Walka o Bitcoin jako walutę cyfrową była ogromną stratą czasu. Kiedy wyjaśniasz Bitcoin jako kryptowalutę, przychodzą Ci na myśl najróżniejsze obrazy – Jedwabny Szlak, rosyjscy hakerzy, pranie brudnych pieniędzy i tak dalej. Kiedy Bitcoin jest wyjaśniany jako własność – jako zasób cyfrowy – opór zanika.

Bitwa o Bitcoin jako walutę wiąże się ze zmierzeniem się z rządami z nieograniczonymi pieniędzmi i armią. Jeśli Bitcoin będzie rozumiany jako własność, a nie waluta, wówczas nie zostanie zakazany w krajach posiadających prawa własności. Kraje, które przechodzą na komunizm, to jedynie ryzyko egzystencjalne, przed którym stoimy, niekoniecznie powiązane z Bitcoinem.

Niezależnie od tego większość z majątku wartego 900 bilionów dolarów na świecie nie jest przechowywana na rachunkach bieżących jako waluta. Większość pieniędzy na świecie jest przechowywana w aktywach, takich jak nieruchomości, obrazy Picassa i drużyny sportowe. Klasa średnia korzysta dziś z indeksu Vanguard 500 lub S&P i utrzymuje majątek w postaci zdywersyfikowanego portfela akcji – i tak jest od trzydziestu, czterdziestu lat.

Kapitał nie siedzi w walucie. Osoby zamożne nie postrzegają dolara amerykańskiego jako środka przechowywania wartości. Jasne jest, że Bitcoin jako wartość przechowująca – to znaczy jako własność – jest tutaj znaczącym przypadkiem użycia.

Bitcoin jako własność

To, czy Bitcoin jest papierem wartościowym, czy towarem, jest pytaniem zasadniczym. Jeśli Bitcoin jest towarem, jest aktywem bez emitenta. Dlatego żadna osoba, firma, rząd ani grupa nie może wywierać nadmiernego wpływu na przyszłość protokołu. Na szczęście odpowiedź na to pytanie została już udzielona. Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) uznała już Bitcoin za towar.

Bitcoin faktycznie zachowuje się jak własność. Na przykład transakcje Bitcoin funkcjonują w pewnym sensie jako akty cyfrowe, replikując jednocześnie wiele aspektów transakcji na rynku nieruchomości; co najważniejsze, nagranie i zapewnienie tytułu. Pod pewnymi względami Bitcoin jest jeszcze lepszy. Na przykład akty własności nieruchomości są rejestrowane w scentralizowanym urzędzie rejestrów publicznych. Protokół Bitcoin skutecznie służy jako zdecentralizowane biuro rejestrów publicznych.

Czynności są przechowywane w warstwie wydobywczej Bitcoin, która stanowi publiczny rejestr zatwierdzonych transakcji. Podczas gdy w przypadku Bitcoina, jeśli jeden koncesjonariusz dokona więcej niż jednej transakcji i spróbuje podwoić pojedynczy bitcoin, górnicy bitcoinów ustalają, która transakcja jest ważna, umieszczając jedną z nich, a nie drugą, w rejestrze publicznym.

Wszystkie czynności związane z transakcjami dotyczącymi nieruchomości są możliwe bez konieczności angażowania organu centralnego. Górnicy zasadniczo oznaczają transakcje znacznikiem czasu i dodają je do historii transakcji Bitcoin, zdecentralizowanej księgi publicznej znanej jako blockchain. Bitcoin zarządza majątkiem i utrzymuje prawo własności w sposób zdecentralizowany i poza istniejącym prawem.

Adopcja instytucjonalna

Instytucje zaczęły już przyjmować Bitcoin jako zasób cyfrowy, a nie walutę. Ich przyjęcie Bitcoina rozpoczęło się na dobre w styczniu 2024 r. wraz z zatwierdzeniem Bitcoin ETF. To początek gorączkowej cyfrowej gorączki złota.

Do listopada 2034 r. zostanie wydobyte 99% wszystkich bitcoinów. A ostatni procent wychodzi w ciągu następnych 100 lat. Obecnie wydobyto 94% wszystkich bitcoinów. Górnicy nadal sprzedają swoje bitcoiny, aby pokryć koszty operacyjne. Po wydobyciu ostatniego Bitcoina górnicy otrzymają jedynie opłaty transakcyjne.

Stosunkowo niewielka liczba korporacji kontroluje ogromne ilości bogactwa. Nadchodzące lata spędzą na badaniu Bitcoina i rozważaniu przeznaczenia części swojego skarbca na Bitcoin. Ostatecznie będą musieli przyjrzeć się swoim zasobom środków pieniężnych, które z biegiem czasu tracą na wartości, i dojść do wniosku, że nie mają innego wyboru, jak tylko zrobić to, co zrobiła MicroStrategy.

Bitcoin wkrótce stanie się jednym z najbardziej poszukiwanych aktywów na świecie

Bitcoin jest kapitałem najwyższej jakości i stanie się aktywem najbardziej godnym kredytu. Jest to przejrzysty rynek działający 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, 365 dni w roku, bez przestojów. Zawsze będzie istnieć tylko 21 milionów bitcoinów. Żaden inny aktyw nie ma takiej przejrzystości w zakresie przyszłej podaży. Chociaż nieruchomości mogą podlegać kontroli czynszów, wywłaszczeniu, wpływowej domenie i uciążliwym podatkom, Bitcoin nie jest powiązany z żadną konkretną jurysdykcją.

Człowiek odkrył dzięki Bitcoinowi matematycznie uzasadniony protokół ekonomiczny. Bitcoin był kopiowany tysiące razy i żadna z prób nie okazała się lepsza, a pierwszy na świecie zasób cyfrowy nie został jeszcze zhakowany pomimo wysokiej nagrody.  Bitcoin przetrwa Satoshi Nakamoto i nas wszystkich.

Post napisany przez Kadana Stadelmanna: CTO platformy Komodo

Kadan Stadelmann jest programistą blockchain, ekspertem ds. bezpieczeństwa operacyjnego i dyrektorem ds. technologii Platformy Komodo. Jego doświadczenie sięga od pracy w dziale bezpieczeństwa operacyjnego w sektorze rządowym i uruchamiania start-upów technologicznych po rozwój aplikacji i kryptografię. Kadan rozpoczął swoją przygodę z technologią blockchain w 2011 roku, a dołączył do zespołu Komodo w 2016 roku.

Post Op-Ed: Bitcoin to kapitał najwyższej jakości na planecie Ziemia pojawił się jako pierwszy na Blockonomi.