Co byś wybrał między bilionem dolarów a 10-minutową kolacją z Jezusem?
Teraz 1 bilion dolarów to mnóstwo pieniędzy. To znaczy, mówimy o możliwości kupienia czegokolwiek i wszystkiego, czego chcemy. Ale pomyślmy o tym – pieniądze szczęścia nie dają, prawda? A co jest ważniejsze od szczęścia? Być może jest to okazja, aby usiąść i porozmawiać z samym Jezusem.
Jasne, 1 bilion dolarów może uczynić życie łatwiejszym i wygodniejszym, ale nie może zastąpić wartości więzi międzyludzkiej i przewodnictwa duchowego. Poza tym, kto wie, jaki wpływ kolacja z Jezusem może mieć na twoje życie i życie otaczających cię osób?
Zatem gdybym miał wybierać pomiędzy bilionem dolarów a 10-minutową kolacją z Jezusem, zdecydowanie wybrałbym to drugie. Pieniądze przychodzą i odchodzą, ale wspomnienia i wnioski wyciągnięte z takiego doświadczenia zostaną na całe życie.
A co z wami? Jaki byłby Twój wybór? Daj mi znać w komentarzach pod spodem! Dziękuję za obejrzenie i do zobaczenia w następnym