Moje przemyślenia na temat odbicia z ostatnich dwóch dni:

Po pierwsze, musimy wiedzieć, że w hossie Bitcoina jakakolwiek korekta większa niż 20% jest okazją do wysłania pieniędzy. Dlatego gdy rynek panikuje, nadszedł czas, abyśmy na niego weszli.

Patrząc wstecz na pozycję altcoinów z 14 kwietnia, gdyby nie było wydarzenia związanego z czarnym łabędziem, w zasadzie osiągnąłby on dno. Dopóki rynek pozostanie stabilny, altcoiny mogą odbić o 20 lub 30 punktów.

Po drugie, kolejność rotacji w tym sektorze hossy została przejęta przez monety memowe, takie jak PEPE i WIF, które odbiły się i znacznie wzrosły. Pokazuje to również, że gorące punkty rynkowe stale się zmieniają i musimy zawsze zwracać uwagę na zmiany rynkowe i wykorzystywać szanse.