Dzięki Bogu mam dom i samochód. Przez lata uczyłem się w szkole, pomagając ojcu, pracując 15 godzin dziennie i goniąc za zrzutami w kryptowalutach.

Mimo to zdobyłem w Nyandzie 600 tys. punktów. Oczy odeszły od grania. Straciłem konto w ZKS 41. Miałem zaległości w Wormhole, LayerZero, Scroll, Linea, ale nawet tam zarobiłem 33 tys. LXP.

Mimo wszystko staram się pracować i zarabiać pieniądze z troską o przyszłość. Kiedy jednak mówię koledze, który nic nie ma, obstawia 3 razy w tygodniu i zarabia minimalną stawkę pracując w nadgodzinach, przyjdź i graj w gry, a zarobisz pieniądze, jest zbyt leniwy, żeby to zrobić słowami w stylu „Mogę” nie zawracam sobie głowy, czy stamtąd pieniądze uratują mi życie, nie ma czasu, nie ma tego i tamtego”. Jest więc mnóstwo wymówek.

Te pieniądze nie biorą się nikomu znikąd. Nikt nie przyjdzie, nie będzie trzymał Cię za rękę i nie zaoferuje Ci dobrego życia. Jesteś tym, który się ocali. Zamiast mówić o innych, że ta osoba jest bogata, że ​​ma szczęście itp., po prostu skup się na sobie i rób tyle, ile możesz. Jeśli naprawdę chcesz, żeby Twoje życie się zmieniło, poświęć 2 lata, a jeśli pracujesz, zrób coś pomimo zmęczenia po pracy. Nie mów, że nie ma czasu ani pieniędzy. Jeśli chcesz, jakoś znajdziesz swoją drogę.

Podałem przykład od siebie: nie pracowałem przy biurku 15 godzin. Jak wiecie, gdy w letni dzień niosłem paczki wody, które wystarczyłyby na zmianę 3 koszulek dziennie, na przerwy wchodziłem na zrzuty z telefonem w dłoni.

Zamiast patrzeć na innych i wzdychać, przestań szukać wymówek i znajdź czas dla siebie. Może możesz poświęcić 2 lata i zagwarantować sobie życie. Nikt nie jest mądrzejszy od ciebie. Jeśli to zrobisz, ty także zwyciężysz i odniesiesz sukces. Po prostu musisz to zrobić. Przestań myśleć i zrób coś.