Sektor kryptowalut zyskuje dziś niezły impuls po wczorajszym komentarzu prezesa Rezerwy Federalnej Jerome’a Powella. Rynkiem wstrząsnął komentarz Powella w komunikacie prasowym; zasugerował, że kierunek kolejnego ruchu Fed będzie najprawdopodobniej niższy. Rynek już wcześniej wyceniał szansę na podwyżkę stóp procentowych, co jednak, przynajmniej na razie, nie wchodzi w grę. W związku z prawdopodobnym nadejściem bardziej akomodacyjnego otoczenia polityki pieniężnej, ryzykowne aktywa na całej krzywej odnotowały duży wzrost w ciągu ostatnich 24 godzin. Oczywiście, im dalej na krzywej ryzyka pójdą inwestorzy, tym bardziej długotrwały może być ten ruch. W przypadku najpopularniejszych kryptowalut Bitcoin (CRYPTO: BTC), Ethereum (CRYPTO: ETH) i Dogecoin (CRYPTO: DOGE) oznacza to 24-godzinny ruch o odpowiednio 3,8%, 2,2% i 4% od godziny 16:00. czwartek ET.
Ponadto istnieją pewne czynniki specyficzne dla tokenów, które wchodzą w grę w przypadku tych trzech tokenów, które inwestorzy wydają się dziś wyceniać. Zanurzmy się w tym, co porusza te uważnie obserwowane aktywa cyfrowe.
Rajd trwa
Od czasu osiągnięcia nowego rekordu wszech czasów w okolicach ostatniego halvingu, rajd Bitcoina osłabł. Oczekiwania na potencjalną kontynuację tego spadku wzięły górę z powodu czynników ekonomicznych, które mogły wpłynąć na największą kryptowalutę świata.
Ale skoro podwyżki stóp procentowych wydają się niemożliwe, analitycy stają się coraz bardziej optymistyczni w stosunku do Bitcoina w perspektywie krótkoterminowej i średnioterminowej. Niższe stopy procentowe powinny obniżyć wartość dolara amerykańskiego, podnosząc cenę różnych towarów i dóbr, które pełnią funkcję magazynów wartości. Dla tych, którzy wierzą w tę tezę w odniesieniu do Bitcoina, to świetna rzecz. Rzeczywiście, wczorajsza konferencja prasowa prawdopodobnie miała największy wpływ na Bitcoina właśnie z tego powodu.
Status Ethereum jako towaru lub środka przechowywania wartości jest również dyskusyjny. Zajmując drugie miejsce pod względem kapitalizacji rynkowej w tym sektorze, Ethereum powinno skorzystać z podobnego trendu przepływu kapitału do kryptowalut, z którego skorzystali inwestorzy Bitcoin. Dzieje się tak, ponieważ rynek nadal oczekuje, że Komisja Papierów Wartościowych i Giełd zatwierdzi spotowe ETF-y Ethereum w pewnym momencie (choć niektórzy sugerują, że możliwe jest, że SEC nadal może uznać ten składnik aktywów za papier wartościowy), co powinno poprawić dynamikę podaży i popytu wokół tego tokena. Ponieważ Ethereum przeszło na protokół proof-of-stake i podjęło pewne środki deflacyjne dla swojego tokena, na rynku narasta silny argument, że te same czynniki, które doprowadziły Bitcoina do rekordowych szczytów, mogą być w grze dla Ethereum w tym roku.