Według twórcy nowo opublikowanej propozycji ERC-7265 „wyłącznik” zdecentralizowanych finansów (DeFi) mógłby zapobiec kradzieży kryptowalut o wartości miliardów dolarów z protokołów DeFi w 2022 roku.

3 lipca na GitHubie opublikowano nową prośbę o komentarz (ERC) dotyczącą Ethereum. Główny programista Diyahir Campos zaproponował w niej standard dla „wyłącznika automatycznego” DeFi. Zasadniczo ma na celu ustanowienie standardu inteligentnego kontraktu, który może powstrzymać podejrzanie duże wypływy tokenów z protokołu DeFi.

Ubiegły rok był największym rokiem pod względem włamań do kryptowalut, ponieważ z protokołów DeFi skradziono co najmniej 3,1 miliarda dolarów, a mosty międzyłańcuchowe stanowiły 65% ​​tej kwoty. 

W rozmowie z Cointelegraph Campos powiedział, że wyłączniki automatyczne mogłyby zapobiec miliardowym stratom.

  „W przypadku tych, które nie są dywanami, można prawdopodobnie zaoszczędzić 70% pieniędzy [...] przy minimalnym wpływie na użytkowników”.  

Campos ujawnił, że był jedną z wielu osób, które straciły fundusze w marcowym ataku na Euler Finance o wartości 195 milionów dolarów, który doprowadził do zarażenia 11 innych protokołów.

„Właściwie byłem jednym z deponentów w włamaniu do Eulera” – powiedział.

 „Na podstawie tego doświadczenia patrzę na wykresy TVL i transakcje, które miały miejsce, i naprawdę nasuwa mi się pytanie:”

  „Dlaczego miałbyś kiedykolwiek pozwolić, aby 100% TVL opuściło się w ciągu 10 sekund lub pięciu przecznic?”  

Typowy protokół DeFi blokuje około 20% całkowitej wartości wchodzącej lub wychodzącej z projektu w ciągu jednego dnia.

„Kiedy zaczniesz mówić o 30% lub 40%, wtedy naprawdę zaczniesz oddzielać exploity od codziennego użytku” – powiedział Campos.

Zaproponowany standard nie pozostał bez kontrowersji. Badacz DeFi, Chris Blec, znalazł się wśród sceptyków na Twitterze, którzy obawiali się, że wyłącznik automatyczny może zostać wykorzystany do potencjalnie niegodziwych celów.

Campos stwierdził, że wyłącznik automatyczny nie jest odpowiedni dla każdego protokołu DeFi i nie gwarantuje, że protokół jest bezpieczny. Zauważył, że wyłącznik automatyczny byłby „opcją opcjonalną” w projektach DeFi.

Uważa również, że dobrze zaprojektowany wyłącznik automatyczny będzie musiał zapewniać równowagę między ochroną użytkowników a zapobieganiem „fałszywym alarmom”, ponieważ każde zadziałanie wyłącznika byłoby niezwykle zakłócające.

Jednakże wyłącznik automatyczny byłby bezużyteczny w przypadku wewnętrznego ciągnięcia dywanika, ponieważ mógłby zostać po prostu wyłączony przez zespół kontrolujący protokół.

Campos jest programistą inteligentnych kontraktów w Hydrogen Labs. Powiedział, że prace nad proponowanym standardem rozpoczęły się podczas kwietniowego hackathonu w Tokio wraz z Meirem Banksem, współzałożycielem Hydrogen Labs.

Pomysł na wyłącznik DeFi został zainspirowany podobnymi wyłącznikami, które od dziesięcioleci są stosowane na światowych giełdach.

„W DeFi nie staramy się uspokoić rynków, co jest intencją [wyłącznika nowojorskiej giełdy], raczej chcemy zapobiegać stratom wynikającym z ataków hakerskich” – napisał Campos w poście na blogu z 27 czerwca.

Inni programiści pracujący nad standardem to Philippe Dumonet, założyciel i dyrektor generalny DeReg oraz Blagoj Dimovski, współzałożyciel i były dyrektor ds. technologii Diagonal Fiance.

Campos powiedział, że na tym etapie standard wciąż jest kształtowany, ale ma pewność, że będzie gotowy „w ciągu kilku miesięcy”, co oznacza, że ​​znajdzie się na „naprawdę dobrym etapie” i będzie mógł zostać zintegrowany z protokołami.