O rany, wygląda na to, że Changpeng Zhao, były dyrektor generalny Bnnance, właśnie dostał czteromiesięczną przerwę w dużym domu 🥺🥺.
Młotek padł w zachodnim dystrykcie Waszyngtonu, gdzie sędzia Richard Jones zarządził rozstrzygnięcie.
Ludzie z prokuratury przewidywali trzyletni pobyt Zhao i wytykali mu kilka dość pobieżnych posunięć regulacyjnych. Jednak obrońcy Zhao skupili się wyłącznie na okresie próbnym, podkreślając, że tak naprawdę nie był on na bieżąco z podejrzanymi transakcjami na jego platformie.
W sądzie sędzia Jones nie mógł znaleźć dymiącego pistoletu bezpośrednio łączącego Zhao z żadnym konkretnym „nie”, więc zamiast miesięcznego urlopu za kratkami, Zhao wyszedł na wolność zaledwie po czterech miesiącach.
Po wejściu na Binance Zhao nie tylko odzyskiwał siły; krzątał się, nurkując w świecie edukacji ze swoim nowym start-upem, Giggle Academy. Zależy mu na nauczeniu najmłodszych ABC kryptowalut, blockchain i innych ważnych tematów życiowych.
4 miesiące dla @null to 4 miesiące za długo. Wiele osób publikuje jego zdjęcie z numerem „4” i bawi się nim, jakby było fajne!
Ten koleś w ogóle nie zasługuje na więzienie!!!!
Jednak mamy szumowiny z ogromnymi oszustwami, które chodzą na wolności. Nie wiem, stary, wygląda na to, że jest kkkkkd.
Główne wyrazy uznania dla CZ za to, że zawsze przesuwa granice w świecie kryptowalut. Będzie nam brakować jego obecności przez kilka następnych miesięcy, ale przesyłamy mu wszystkie dobre wibracje!
, @CZ !!! #FreeCZ 🚀 #giggle #GiggleAcademy