Miliarder Mark Cuban zainwestował 100 milionów dolarów w nieznajomych, którzy wysyłali mu e-maile. 💸🤑
Mark Cuban, amerykański przedsiębiorca-miliarder, ujawnił niedawno kilka fascynujących spostrzeżeń na temat swoich nawyków inwestycyjnych, szczególnie jeśli chodzi o oferty e-mailowe. Pomimo napiętego harmonogramu Kubańczyk przeznaczył znaczną część swojego portfela inwestycyjnego na projekty pochodzące z jego skrzynki e-mailowej o łącznej wartości oszałamiającej 100 milionów dolarów.
Tym, co wyróżnia Kubańczyka, jest jego chęć inwestowania w projekty zgłaszane przez osoby, których nigdy nie spotkał osobiście. To podkreśla jego wiarę w siłę poczty elektronicznej jako platformy odkrywania obiecujących przedsięwzięć. Kubańczyk utrzymuje otwarty adres e-mail, który aktywnie monitoruje pod kątem nowych możliwości, wykazując się swoją dostępnością i otwartością na innowacje.
Kubańczyk preferuje komunikację e-mailową zamiast rozmów telefonicznych wynika z jego chęci udzielania wyczerpujących odpowiedzi i minimalizowania ryzyka zapomnienia pomysłów. Poświęca od trzech do czterech godzin dziennie na zarządzanie korespondencją e-mailową, co najwyraźniej opłaciło się w jego wysiłkach biznesowych.
Pomimo sukcesu Kubańczyk pozostaje twardo stąpający po ziemi, uznając swój obywatelski obowiązek, płacąc w poprzednim roku znaczne podatki w wysokości 275 milionów dolarów. Kubańczyk z majątkiem netto wynoszącym 5,4 miliarda dolarów plasuje się wśród najbogatszych osób na świecie, umacniając swoją pozycję 555. najbogatszej osoby na świecie.
Zasadniczo podejście Kubańczyka do inwestycji w pocztę elektroniczną oferuje cenne lekcje w zakresie dostępności, staranności i chęci wykorzystania niekonwencjonalnych ścieżek rozwoju biznesu. Aspirujący przedsiębiorcy mogą czerpać inspirację z historii Kubańczyka, zdając sobie sprawę, że możliwości mogą pojawić się z najbardziej nieoczekiwanych źródeł, w tym z prostej oferty e-mailowej.