Ze względu na wpływ sytuacji międzynarodowej Bitcoin spadł kiedyś o 11%, spadając do minimum 60 000 dolarów amerykańskich, a teraz odbił się do 65 000 dolarów amerykańskich. Szczerze mówiąc, nie mam odwagi rozmawiać więcej na ten temat. Wcześniej moje konto zostało zablokowane z powodu omawiania drażliwych treści. Wojna jest z pewnością zła, ale z samego punktu widzenia Bitcoina nie jest to zła wiadomość.
Za każdym razem, gdy wybucha wojna, rosną ceny złota i ropy, ropy, ponieważ potrzebuje jej machina wojenna, a złota, ponieważ ludzie szukają bezpieczeństwa. Wojna zachwiałaby wiarygodnością pieniądza papierowego, a złoto, jako najstarsza waluta, stało się pierwszym wyborem.
Choć złoto ma długą historię, wiąże się z wieloma problemami: łatwo je podrobić, jest niewygodne w noszeniu i niewygodne w dzieleniu. Wyobraź sobie, że w niespokojnych czasach nie jest łatwo uciec ze złotem. Bitcoin doskonale rozwiązuje te problemy. Jest odporny na fałszerstwa, łatwy do podziału i przenośny. Klucz prywatny składa się z kilkudziesięciu znaków i można go zapisać w dowolnym miejscu.
Bitcoin, podobnie jak złoto, opiera się na konsensusie wszystkich w zakresie akumulacji wartości i nie straci na wartości z powodu wojny lub zamieszek.
Możesz zapytać, dlaczego tym razem złoto wzrosło, a Bitcoin spadł? Ponieważ właściwości zabezpieczające Bitcoina nie zostały jeszcze w pełni rozpoznane. Wiele osób nadal będzie wybierać złoto zamiast Bitcoina.
Bitcoin istnieje teraz bardziej jako inwestycja. Na jego wartość będą miały wpływ różne czynniki rynkowe, takie jak podwyżki stóp procentowych Rezerwy Federalnej, wojny i formułowanie polityki. Jego właściwości zabezpieczające nie zostały jeszcze w pełni zbadane.
Jednak historia zawsze się rozwija, a właściwości Bitcoina będą stopniowo ujawniać się wraz ze wzrostem akceptacji ze strony ludzi. Moim zdaniem Bitcoin jest lepszym zabezpieczeniem niż złoto.
Tok myślenia ludzi jest naprawdę dziwny. Kiedy Bitcoin miał ponad 60 000, wydawał się drogi, ale teraz 65 000 wydaje się tani. Ale to nie ma znaczenia. Zgodnie z trendem cyklu czteroletniego, wyniki w pierwszej połowie tego roku nie są istotne, kluczowy jest rok przyszły. Dlatego obecna sytuacja faktycznie przekroczyła oczekiwania. Nie ma się co spieszyć, wystarczy poczekać, poczekać, aż skończy się rozmycie, poczekać, aż zyski się rozliczą, poczekać, aż minie ten trudny czas, będziemy mogli zobaczyć lepszy obraz.