Prezydent USA Joe Biden ma we wtorek spotkać się w San Francisco z ośmioma liderami biznesu na temat sztucznej inteligencji (AI), ponieważ administracja nalega na lepsze zrozumienie tej technologii oraz zapewnianej przez nią właściwej ochrony bezpieczeństwa i prywatności.
Głównym tematem spotkania będą aktualne wyzwania, jakie sztuczna inteligencja stwarza dla siły roboczej i dzieci, szkody wynikające z uprzedzeń związanych ze sztuczną inteligencją oraz potencjalne korzyści, jakie niesie ona dla edukacji i medycyny.
W rozmowach biorą udział m.in.:
Sal Khan, dyrektor generalny Khan Academy Inc;
Jim Steyer, dyrektor generalny Common Sense Media;
Tristan Harris, dyrektor wykonawczy Centrum Technologii Humanitarnej;
Oren Etzioni, były dyrektor generalny Instytutu Sztucznej Inteligencji Allena;
Fei-Fei Li, współdyrektor Instytutu AI skoncentrowanego na człowieku na Uniwersytecie Stanforda;
Joy Buolamwini, założycielka Algorithmic Justice League;
Jennifer Doudna, profesor chemii na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley; I
Rob Reich, profesor nauk politycznych na Uniwersytecie Stanforda
W zeszłym miesiącu Biden i wiceprezydent Harris spotkali się z szefami Google, Microsoft, OpenAI i Anthropic w Białym Domu, aby omówić najlepsze praktyki, ogłaszając jednocześnie inwestycję administracji Bidena na kwotę 140 mln dolarów w celu utworzenia siedmiu nowych instytutów badawczych zajmujących się sztuczną inteligencją .
Według urzędnika Białego Domu szef sztabu Białego Domu Jeff Zients nadzoruje obecnie wysiłki mające na celu opracowanie dodatkowych kroków, jakie administracja Bidena może podjąć w walce ze sztuczną inteligencją w nadchodzących tygodniach.
Na początku tego miesiąca Zients powiedział, że firmy zajmujące się sztuczną inteligencją współpracują z administracją w celu ujawnienia zobowiązań w zakresie prywatności i bezpieczeństwa w najbliższej przyszłości, ale podał bardzo niewiele kontekstu.
Szeroki nacisk regulacyjny został zaostrzony przez inne kraje, w tym Unię Europejską (UE), które już pracują nad przyjęciem czegoś, co uważa się za pierwsze na świecie globalne ramy regulacyjne dotyczące sztucznej inteligencji.
W zeszłym tygodniu UE zrobiła pierwszy poważny krok, przyjmując przez Parlament Europejski projekt ustawy znanej jako „A.I. Act”, który został po raz pierwszy zaproponowany w kwietniu 2021 r. Chociaż początkowy projekt powstał przed pojawieniem się generatywnej sztucznej inteligencji, w tym chatbotów, nowy projekt uwzględnia je wraz z konsekwencjami, jakie ze sobą niosą.
Niestety, 8 czerwca odszedł z administracji jeden z czołowych doradców Bidena ds. sztucznej inteligencji, Alexander Macgillivray, który pomagał napisać prezydencką propozycję dotyczącą Karty praw AI.
Dziś jest mój ostatni dzień w chwalebnym EEOB. To był ogromny przywilej móc ponownie pracować tutaj w ramach administracji Bidena. Jestem niezmiernie wdzięczny i bardziej niż trochę smutny, że mój czas dobiegł końca.1/2 pic.twitter.com/jg1JqYgKxW
— Alexander Macgillivray (@amac46) 8 czerwca 2023 r
Według Bloomberga przed spotkaniem, które miało miejsce w zeszłym miesiącu, firmy, w tym Microsoft i Google, zobowiązały się do wzięcia udziału w pierwszej niezależnej publicznej ocenie swoich systemów.
Departament Handlu poinformował również na początku tego roku, że rozważa przepisy, które mogłyby wymagać, aby modele sztucznej inteligencji przeszły proces certyfikacji przed wypuszczeniem na rynek.
Z innych wiadomości przeczytaj o PassGPT, sztucznej inteligencji przeszkolonej w minimalizowaniu wycieku haseł.
Kliknij tutaj, aby zobaczyć pełną galerię z Hypemoon