Choć cena spadła, jest to reakcja na nastroje rynkowe i jest efektem krótkoterminowym. W obliczu trendów dobro i zło mogą oddziaływać jedynie na rynek w krótkim okresie. To za mało, żeby zmienić trend. Inwestorzy detaliczni uważają, że zawsze myślą wyżej, gdy ceny rosną, i niżej, gdy ceny spadają. To zachowanie jest błędne. Rynek często osiąga dno w wyniku paniki i osiąga szczyt w wyniku chciwości.

Jeśli bankier chce przyciągnąć żetony, zasadniczo trudno jest je otrzymać na rynku kaskadowym. Tylko na rynku ujemnym bardziej cholerni inwestorzy detaliczni mogą otrzymać żetony! W obecnej sytuacji rynkowej rynek nie spadł zbytnio, a wyniki naśladowców są rzeczywiście bardzo słabe. Być może, dopóki tort nie zostanie podzielony na pół, rynek będzie dość frustrujący. Bądź cierpliwy, ciemność przed świtem jest często najtrudniejsza