Dyrektor firmy kryptowalutowej Binance nie przyznał się przed nigeryjskim sądem do zarzutów o pranie pieniędzy.

W lutym aresztowano obywatela USA Tigrana Gambaryana wraz ze swoim kolegą Nadeemem Anjarwallą, obywatelem brytyjsko-kenijskim.

Do ich zatrzymania doszło, gdy Nigeria oskarżyła Binance o bycie odpowiedzialnym za zamieszanie gospodarcze w kraju.

Dwa tygodnie temu pan Anjarwalla uciekł z aresztu i miejsce jego pobytu jest nieznane.

W poniedziałek Gambaryan odrzucił pięć zarzutów prania pieniędzy postawionych mu przez nigeryjską Komisję ds. Przestępstw Gospodarczych i Finansowych (EFCC).

Po przesłuchaniu został przeniesiony do Zakładu Karnego Kuje, więzienia w stolicy Abudży. W przeszłości w ośrodku przetrzymywano więźniów, od dżihadystów po polityków.

W oświadczeniu wydanym po poniedziałkowym przesłuchaniu żona pana Gambaryana, Yuki, stwierdziła: „Jestem niezmiernie załamana faktem, że mój niewinny mąż trafia do więzienia, w którym przetrzymywani są znani terroryści i mordercy… leczenia zupełnie niewinnego człowieka.”

Rzecznik Binance powiedział, że zarzuty postawione Gambaryanowi są „bezpodstawne”.

Powiedzieli BBC: „Jesteśmy głęboko rozczarowani faktem, że Tigran Gambaryan, który nie ma uprawnień decyzyjnych w firmie, jest nadal przetrzymywany”.

EFCC oskarżyło Binance – uważaną za jedną z najpopularniejszych platform kryptowalut w Nigerii – wraz z Gambaryanem i Anjarwallą o wypranie 35,4 mln dolarów (28 mln funtów).

W lutym pan Gambarayan, który w Binance odpowiada za przestrzeganie przepisów dotyczących przestępstw finansowych, oraz pan Anjarwalla, który jest dyrektorem regionalnym Binance na Afrykę, zostali zatrzymani po przybyciu do Nigerii na spotkania w celu omówienia działalności platformy w tym kraju.

Pod koniec tego tygodnia na Binance nałożono karę w wysokości 10 miliardów dolarów (8 miliardów funtów).

Rząd oskarżył ją o spekulacje walutowe i ustalanie kursów walut, co doprowadziło do swobodnego spadku lokalnej waluty – nairy.

Osłabienie nairy, w połączeniu z inflacją żywności i rosnącymi kosztami życia, wywołało kryzys gospodarczy w Nigerii.

Binance nie jest sam – władze Nigerii ogólnie ostro krytykują platformy kryptowalut w związku z zarzutami, że są one wykorzystywane do prania pieniędzy i finansowania terroryzmu.

Oprócz zarzutów o pranie pieniędzy Binance i dwaj dyrektorzy stoją także w obliczu czterech zarzutów uchylania się od płacenia podatków, złożonych przez Federalny Urząd Skarbowy (FIRS).

Po tym, jak Anjarwalla uciekł z kraju, władze Nigerii podały, że uciekł z „przemycanym paszportem”, ale źródło w rodzinie podaje, że wyjechał „zgodnie z prawem”.

Nigeria oświadczyła, że ​​„współpracuje z Interpolem w celu uzyskania międzynarodowego nakazu aresztowania podejrzanego”.

Od poniedziałku Anjarwalla nie znajdował się na czerwonej liście ogłoszeń Interpolu dotyczącej „zbiegów poszukiwanych na arenie międzynarodowej”.