$BTC

Dobra, kolego, rozwiążmy to. Więc w 2017 roku ten fajny wilczyca kupił 1 BTC, prawda? Następnie, będąc bardzo przyjacielskim, wysyła go do portfela księgi Czerwonego Kapturka. Kilka lat później biedny Czerwony Kapturek wpada w kłopoty finansowe i postanawia sprzedać BTC na giełdzie. Rzecz w tym, że w niektórych miejscach, np. w Australii, jeśli zarabiasz na sprzedaży aktywów, np. Bitcoin, być może będziesz musiał zapłacić podatek od osiąganego zysku, zwany podatkiem od zysków kapitałowych. Zatem nawet jeśli Czerwony Kapturek dostał od wilka monetę i ją sprzedał, fiskus i tak może zapukać i domagać się udziału w zyskach. To trochę tak, jakbyś sprzedał swoje stare zabawki za więcej, niż za nie zapłaciłeś, fiskus może chcieć części tej dodatkowej gotówki. 🐺💰📉💼

#BitcoinHalvingMassiveEvent #AustraliaCrypto #CryptoApril