Haker, który przejął kontrolę nad Tornado Cash, zrezygnował z kontroli nad tym protokołem. Ale użył go, aby ukryć fundusze wycofane w ataku
Haker, który przejął kontrolę nad kryptomikserem Tornado Cash, oddał kontrolę nad usługą. Jednak użył protokołu do prania tokenów cyfrowych pochodzących z ataku. Tak pisze Bloomberg, cytując dane firmy badawczej Nansen.
Projekt Tornado Cash został zaatakowany rankiem 20 maja. Osoba atakująca była w stanie uzyskać pełną kontrolę nad kryptomikserem. Wydał 483 000 natywnych tokenów protokołu TORN. A to dało mu większość głosów w systemie kontroli.
26 maja haker zaproponował odwołanie ataku i przywrócenie kontroli społeczności Tornado Cash. Ale chociaż protokół był pod jego kontrolą, wymienił większość swoich tokenów na monety Ethereum. Następnie za pośrednictwem Tornado Cash wyprał w nich około 900 000 dolarów.
Nasi eksperci zauważają, że przed włamaniem cena TORN wynosiła około 6,4 dolara. Do 29 maja cena spadła do 4 dolarów. Według CoinMarketCap cena tokena spadła o 37% od czasu włamania i o 10% w ciągu ostatnich 24 godzin.