Największym ryzykiem nie jest to ryzyko, o którym myślisz, ale ogromne ryzyko, o którym nawet nie śniłeś. Historia pokazuje, że największym ryzykiem są często „zdarzenia czarnego łabędzia”.

Jeśli nie zostałeś wyruchany przez czarnego łabędzia, to nie chodzi o to, że czarny łabędź nie przyszedł, ale o to, że nie użyłeś dźwigni👍👍👍