Sam Bankman-Fried prosi o 6,5 roku więzienia po wyroku skazującym w sprawie upadku FTX, grozi mu do 110 lat

Sam Bankman-Fried, były dyrektor generalny upadłej giełdy kryptowalut FTX, zażądał kary 6,5 roku więzienia. Stało się tak po tym, jak uznano go za winnego siedmiu zarzutów oszustwa i spisku związanego z upadkiem FTX w 2022 r.

Pomimo potencjalnej maksymalnej kary 110 lat, zespół prawny Bankman-Fried opowiada się za złagodzeniem kary. Podkreślają jego status jako przestępcy, który po raz pierwszy nie dopuścił się przemocy i twierdzą, że żadna ofiara nie poniesie ostatecznie strat finansowych, ponieważ masa upadłościowa FTX przewiduje całkowitą spłatę klientów. Twierdzą również, że inni współodpowiedzialni za niewłaściwe postępowanie.

Jednak żądanie to stoi w wyraźnej sprzeczności z zaleceniem amerykańskiego urzędu kuratora sądowego, który sugerował 100 lat więzienia dla Bankman-Frieda. Oczekuje się, że sędzia wyda ostateczny wyrok 28 marca 2024 r.

Należy zauważyć, że w tym artykule unika się jakichkolwiek twierdzeń na temat potrzeby modlitwy, ponieważ jest to delikatny temat i proces prawny powinien toczyć się bez nadmiernego wpływu.