Google zezwala na reklamowanie funduszy ETF Bitcoin Spot

Przez Wiadomości AZC | 5 godzin temu

Wyszukiwarka Google zmieniła swoje ograniczenia dotyczące reklam kryptowalut, zezwalając teraz na reklamowanie spotowych ETF-ów Bitcoin na platformie. Google zezwala na reklamowanie ETF-ów Bitcoin Spot

W grudniu 2023 r. Google zaktualizowało niektóre ograniczenia związane z reklamą kryptowalut. Obecnie wyszukiwarka została dostosowana, aby umożliwić reklamowanie spotowych ETF-ów Bitcoin – rozwiązanie zatwierdzone przez Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) w połowie stycznia.

Aktualna polityka Google dotycząca reklamowania produktów finansowych stanowi:

Google zezwala na reklamowanie funduszy powierniczych kryptowalut w Stanach Zjednoczonych, pod warunkiem że reklamodawca pomyślnie zarejestrował się zgodnie z sekcją 12 ustawy o giełdzie papierów wartościowych przy użyciu formularza 10-12g. Należy również przestrzegać wymogów dotyczących raportowania... i wszelkich innych lokalnych wymogów prawnych. Reklamodawcy muszą także posiadać certyfikat Google.

Ta aktualizacja zacznie obowiązywać od 29 stycznia 2024 r.

Należy zauważyć, że niektóre fundusze zarządzające aktywami zaczęły promować swoje produkty Bitcoin ETF w Google. Firmy takie jak BlackRock, VanEck i Franklin Templeton zostały zidentyfikowane poprzez reklamy za pośrednictwem linków sponsorowanych w wynikach wyszukiwania.

Około 2018 r. Google prawie zakazało reklam związanych z kryptowalutami, ale w ostatnich latach stopniowo znosiło ograniczenia. W czerwcu 2021 r. Google zaczął zezwalać na reklamowanie giełd i portfeli Web3 w USA, jednocześnie utrzymując zakaz promocji ICO.

Powiązane: Pozytywna ewolucja rynku: Wyszukiwania w Google „Spot Bitcoin ETF” osiągają swój szczyt

Do sierpnia 2023 r. wiodąca wyszukiwarka zezwoliła również na reklamy NFT. Dodatkowo zatwierdzono również reklamy związane z zimnymi portfelami.

Zastrzeżenie. Artykuł ten nie zawiera porad ani rekomendacji inwestycyjnych. Każdy ruch inwestycyjny i handlowy wiąże się z ryzykiem, a podejmując decyzję, czytelnicy powinni przeprowadzić własne badania.