Amerykańscy inwestorzy giełdowi to najbardziej żałośni inwestorzy, jakich kiedykolwiek widziałem. Każdego dnia żyją w strachu przed wzrostem cen. Każdy wie, że amerykańska gospodarka prędzej czy później się załamie. Nie wiem dokładnie, kiedy się załamie. Dzieje się tak właśnie dlatego, że niewiedzy, tego nieznanego Strach jest jeszcze bardziej przerażający, jest naprawdę nieprzyjemny, sprawia, że ​​ludzie czują, jakby coś ściskało ich w gardle i przez cały dzień byli w ciągłej panice.

Wręcz przeciwnie, inwestorzy akcji A to najszczęśliwsi inwestorzy na świecie. Rynek akcji A gromadzi siły na niskim poziomie i w każdej chwili jest gotowy eksplodować. Choć nie jestem w stanie przewidzieć konkretnego momentu wybuchu epidemii, po w sumie nieznane szczęście jest szczęśliwsze.Tak, bo to szczęście może nadejść w każdej chwili. Kiedy się obudzisz, jutro znowu będzie szczęśliwy dzień [Wang Chai]

#sp500 #美股 #A股