Chcę rozpocząć rok 2024 postem edukacyjnym na temat ekosystemu Maker/DAI. Memy mają silny wpływ na kryptowaluty i mogą przetrwać, nawet jeśli nie są już dokładne. Zajmę się stanem niektórych większych.

1. „DAI właśnie zostało zapakowane w USDC”

To nie jest prawdą już od około roku. Większość USDC została zastąpiona bezpośrednimi inwestycjami w bony skarbowe. Niewielka pozostała część jest wykorzystywana do utrzymywania płynności pegów i w razie potrzeby zostanie po prostu zamieniona na bony skarbowe, aby zmaksymalizować ogólny zwrot.

W połączeniu z pożyczkami kryptograficznymi bilans wygląda obecnie bardziej jak podział 55/45 pomiędzy aktywami ważonymi ryzykiem i skarbcami kryptograficznymi. Oznacza to, że nawet jeśli jesteś maksymalnie sceptyczny wobec części RWA, z każdego dolara wspierającego Twój DAI nadal pozostaje 45 centów.


Co więcej, zapotrzebowanie na dźwignię kryptograficzną ostatnio wzrosło, a Spark przejął większość nowej dźwigni. Im większa dźwignia aktywowana za pośrednictwem Sparka, tym bardziej zdecentralizowane wsparcie DAI.

Patrząc na Ethereum, Maker & Spark stanowi 57% ETH TVL (w tym LST) na wszystkich rynkach pożyczkowych. Istnieją inne zdecentralizowane aktywa, ale ETH stanowi zdecydowaną większość udziału w rynku, więc jest dobrą reprezentacją.

2. „Przychody spadną, gdy spadną rentowności RWA”

Prawdą jest, że JEŚLI obaj będziemy w fazie bessy i rentowności TradFi spadną, wówczas przychody Makera spadną; będzie to jednak miało miejsce w przypadku wszystkich protokołów DeFi. Maker od samego początku przynosił największe zyski i powinien nadal osiągać względne czołowe wyniki w tej branży, niezależnie od warunków rynkowych.


Historycznie rzecz biorąc, Maker uzyskał przychody z ATH z poprzedniej hossy w maju 2021 r. Nawet teraz, gdy hossa dopiero się rozpoczyna, Maker ponownie zarabia większość swoich dochodów na skarbcach kryptowalut.

Maker będzie zarabiać zarówno w środowisku wysokich, jak i niskich stóp procentowych.

3. „MKR słabo radzi sobie na hossie (Maker to zły mem)”

To prawdopodobnie najbardziej uzasadniona krytyka. MKR ma obecnie wskaźnik P/E na poziomie około 16, co w szybko rozwijającym się ekosystemie sprawia, że ​​zastanawiam się, co się tutaj dzieje.

Myślę, że odpowiedzią jest kombinacja rzeczy, które można podsumować jako „złą zdolność do tworzenia memów”. Niska podaż oznacza, że ​​cena MKR jest „wysoka”, a Maker jest uważany za część „Boomer DeFi”. W połączeniu z tym marketing nie był zbyt dobry w przeszłości, więc uzyskujesz słabą wydajność w porównaniu z innymi projektami DeFi 1.0.

Prawdopodobnie zmieni się to w 2024 r. wraz z wprowadzeniem całkowicie nowej marki i podziałem udziałów w tokenach MKR na nowy markowy token zarządzania o nazwie kodowej New Governance Token (NGT). Stosunek wyniesie 1:24 000 MKR:NGT i choć może się to wydawać powierzchowne, tak właśnie myśli handel detaliczny.

W połączeniu ze zmianą marki, która połączy tokeny MKR i DAI z ich nowo markowymi wersjami oraz farmami zysków dla nowych tokenów, spowoduje to eksplozję nowego zainteresowania, ponieważ nowe znaczniki tokenów nagle znajdą się na szczycie list monet o kapitalizacji rynkowej i własność tokena jest przekazywana nowemu pokoleniu.

Kolejnym elementem jest to, że Maker wykorzystuje obecnie swoje ogromne przychody do odkupienia tokena MKR po cenie 100 mln rocznie (która zostanie obniżona do 60 mln rocznie w miarę rozpoczęcia byka). Cena jest najważniejsza w przypadku handlu detalicznego, więc utrzymywanie zaniżonej ceny MKR przez tak długi czas oznacza, że ​​protokół był w stanie wykupić wszystkich kapitulatorów, uwalniając wybuchową przewagę dla następnej fali fanów.

TLDR; Maker czeka przełomowy rok 2024!
#makerdao $MKR 🚀📈