Jak podaje U.Today, Peter Schiff, znany ekonomista i komentator finansowy, po raz kolejny wzbudził obawy dotyczące potencjalnego załamania się bańki Bitcoina. Schiff, zagorzały krytyk Bitcoina, wielokrotnie argumentował, że kryptowaluta nie ma wewnętrznej wartości i jest aktywem spekulacyjnym skazanym na porażkę. Niedawno zasugerował, że najnowsze trendy cenowe Bitcoina mogą sygnalizować rychły krach. „Pomijając sarkazm, trudno powiedzieć, czy tym razem bańka w końcu pękła. Jedno jest pewne: w rzeczywistości jest to bańka. Ponieważ wszystkie bańki w końcu pękają, nieuniknione jest, że bańka Bitcoina również pęknie” – stwierdził Schiff.

Ostrzeżenie Schiffa pojawia się w okresie zmienności na rynku kryptowalut. W ostatnich tygodniach byliśmy świadkami znacznych wahań cen, a Bitcoin osiągnął minima nienotowane od lutego. Jego najnowsze stwierdzenie o zbliżającym się pęknięciu bańki Bitcoina pogłębia jego wieloletni sceptycyzm wobec kryptowaluty. Pomimo ostrzeżeń Schiffa wielu członków społeczności kryptowalut nadal optymistycznie patrzy na przyszłość Bitcoina.

Cena Bitcoina spadła w poniedziałek do najniższego poziomu 54 278 dolarów, co stanowi spadek o 19 000 dolarów w porównaniu z rekordowym poziomem z marca. W momencie pisania tego tekstu Bitcoin odzyskiwał siły, spodziewając się zwiększonych napływów na rynek kryptowalut. Produkty inwestycyjne w aktywa cyfrowe po raz pierwszy od miesiąca odnotowały dodatni napływ, ponieważ ceny kryptowalut spadły do ​​najniższego poziomu od miesięcy. Prym wiodą fundusze cyfrowe Bitcoin z napływem prawie 400 milionów dolarów, odwracając trzytygodniowy okres, w którym produkty największej kryptowaluty na świecie straciły ponad 1,2 miliarda dolarów. W momencie pisania tego tekstu cena Bitcoina wzrosła o 1,79% w ciągu ostatnich 24 godzin do 57 705 dolarów.