Według CoinDesk, lewicowa koalicja Nowy Front Ludowy okazała się największym zwycięzcą ostatnich wyborów we Francji, zdobywając 188 mandatów. Jednak nie osiągnęło to wymaganej większości 289 mandatów. Ensemble prezydenta Emmanuela Macrona zdobyła 161 mandatów, a skrajnie prawicowy Zjazd Narodowy Marine Le Pen zdobył 141 mandatów. Brak zdecydowanej większości może skomplikować tworzenie nowych polityk, w tym związanych z regulacjami dotyczącymi kryptowalut.

Wyniki wyborów doprowadziły do ​​zawieszenia parlamentu, co może utrudnić wdrożenie jakiejkolwiek nowej polityki, w tym przepisów dotyczących kryptowalut. Macron ma teraz zadanie wybrać premiera, który zastąpi Gabriela Attala z Partii Renesansu, który w poniedziałek ogłosił zamiar rezygnacji.

Po ubiegłotygodniowej pierwszej turze głosowania politycy kilku partii, w tym Partii Renesans Macrona, nawiązali strategiczną współpracę po tym, jak partie prawicowe zapewniły sobie największy udział w głosach. Kandydaci, którzy zajęli trzecie miejsce, wycofali się z wyścigu, aby zapobiec podziałowi głosów przeciwko Rajdowi Narodowemu.

Mark Foster, lider polityki UE w Crypto Council for Innovation, zasugerował, że większe skrajnie lewicowe i skrajnie prawicowe kontyngenty w nowym parlamencie mogą sprawić, że rozwój polityki krajowej, w tym przepisów dotyczących kryptowalut, będzie niepewny i trudny. Mogłoby to także ograniczyć władzę prezydenta na arenie międzynarodowej i europejskiej.

Francja poczyniła już znaczne postępy w zakresie kryptowalut. W zeszłym roku zarejestrował 74 firmy zajmujące się kryptowalutami, a liczba ta ma wzrosnąć do 100. Organy regulacyjne starają się przyciągnąć więcej firm zajmujących się aktywami cyfrowymi. Pod koniec czerwca zaczęto egzekwować szeroko zakrojone ustawodawstwo Unii Europejskiej dotyczące aktywów kryptograficznych, zasady Markets in Crypto Asset (MiCA) dotyczące monet stabilnych. Oczekuje się, że pozostałe zasady dotyczące kryptowalut zostaną wdrożone do końca roku.