Według U.Today Alexander Grieve, dyrektor ds. rządowych w Paradigm, próbował zinterpretować niedawne działania amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) przeciwko nienazwanemu jeszcze projektowi stablecoina Ripple. Grieve zauważył, że wzmianka SEC o projekcie Ripple pojawiła się po potwierdzeniu, że przepisy dotyczące monet stabilnych nie zostaną uwzględnione w ustawie o ponownej autoryzacji Federalnej Administracji Lotniczej (FAA) z 2024 r. Umożliwiło to SEC skupienie się na Ripple w swoim najnowszym zgłoszeniu, w którym stwierdziła że Ripple przygotowywał się do uruchomienia „niezarejestrowanego zasobu kryptograficznego”.

Projekt stablecoina został ogłoszony przez firmę z San Francisco w zeszłym miesiącu. Obecnie prawodawcy nadal toczą dyskusje dotyczące treści ustawy o stablecoinach. W zeszłym miesiącu przedstawicielka Izby Reprezentantów USA Maxine Waters (D-Kalifornia) zasugerowała, że ​​ostateczna wersja ustawy może być gotowa wkrótce.

W kwietniu Sens. Kirsten Gillibrand (D-N.Y.) i Cynthia Lummis (R-Wyo.) przedstawiły nową wersję swoich przepisów dotyczących monet stabilnych. Warto zauważyć, że ustawa sprawi, że emisja algorytmicznych monet stabilnych stanie się nielegalna. Grieve podkreślił, że emitenci monet stabilnych nie muszą obecnie rejestrować się w SEC, dlatego też część „niezarejestrowana” uważa za zagadkową. Wezwał Kongres do przyjęcia „neutralnego technologicznie” i „rozsądnego” ustawodawstwa dotyczącego monet stabilnych, które położyłoby kres „farsowym wysiłkom SEC”.

Paradigm zatrudnił Grieve’a w zeszłym roku, aby miał wpływ na amerykańską politykę kryptowalutową. Zauważył wówczas, że w Kongresie panuje „dynamika legislacyjna”, co wskazuje, że wysiłki branży nie poszły na marne. Wspomniał także częściowe zwycięstwo Ripple nad SEC jako pozytywną zmianę dla branży.