Według U.Today z ostatniego raportu magazynu Fortune, cytującego dane firmy Chainalytic zajmującej się analizą blockchain, wynika, że ​​w portfelach, które były nieaktywne od ponad dziesięciu lat, przechowywanych jest około 1,8 miliona Bitcoinów, co stanowi równowartość 121 miliardów dolarów. Te uśpione monety stanowią 8,5% z 19,7 miliona Bitcoinów znajdujących się w obiegu. Raport nie precyzuje, jaka część tych kryptowalut zostanie utracona na zawsze, ale sugeruje, że łączna liczba takich monet powinna ustabilizować się na poziomie około 1,5 miliona.

Na początku tego miesiąca wieloryb z ery Satoshi – termin używany do określenia dużego posiadacza Bitcoina – stał się aktywny po dekadzie bezczynności, trzymając w posiadaniu 115 milionów dolarów. Kiedy takie portfele stają się aktywne po długim okresie uśpienia, często zakłada się, że właściciele będą chcieli czerpać zyski po wzroście cen. Raport wskazuje jednak, że nie ma bezpośredniej korelacji między aktywacją długo uśpionych portfeli a znaczącymi ruchami cen. Analiza łańcuchowa zaobserwowała, że ​​stare portfele są zwykle aktywowane w stosunkowo przewidywalnym tempie. Większość tych portfeli zwykle nie trafia na pierwsze strony gazet ze względu na ich niewielki rozmiar. W rzeczywistości 99% wszystkich portfeli uznawanych za utracone zawiera mniej niż 50 BTC, co stanowi równowartość 3,2 miliona dolarów według aktualnych cen.

Dane z Glassnode pokazują, że ponad 68% całkowitej podaży Bitcoina w obiegu było nieaktywnych przez ponad rok. Ten spadek podaży dostępnej na rynku może być tendencją wzrostową, biorąc pod uwagę rosnący popyt po zatwierdzeniu w styczniu kilku funduszy notowanych na giełdzie Bitcoin. Największa kryptowaluta, Bitcoin, jest obecnie notowana na głównych giełdach spot po cenie 64 810 dolarów.