Według Cointelegraph włoski organ ochrony danych ogłosił 22 listopada rozpoczęcie dochodzenia mającego na celu ustalenie faktów, koncentrującego się na praktykach gromadzenia danych wykorzystywanych do uczenia algorytmów sztucznej inteligencji (AI). Dochodzenie ma na celu sprawdzenie, czy na publicznych i prywatnych stronach internetowych przyjęto odpowiednie środki bezpieczeństwa, aby zapobiec kradzieży danych osobowych wykorzystywanych do szkoleń w zakresie sztucznej inteligencji za pośrednictwem stron trzecich. Ankieta wyjaśniająca dotyczy wszystkich podmiotów publicznych i prywatnych działających jako administratorzy danych, mających siedzibę we Włoszech lub oferujących we Włoszech usługi polegające na udostępnianiu swobodnie dostępnych danych osobowych w Internecie. Organ regulacyjny nie wymienił konkretnych firm, ale wspomniał, że znane są różne platformy sztucznej inteligencji, które przeszukują sieć w celu gromadzenia dużych ilości danych osobowych.

Włoskie organy regulacyjne zaprosiły ekspertów branży sztucznej inteligencji, naukowców i inne osoby do wzięcia udziału w tym procesie i podzielenia się swoimi opiniami lub komentarzami w ciągu 60 dni. Włoski organ ds. ochrony prywatności jako jeden z pierwszych zbadał sztuczną inteligencję po tym, jak w marcu 2023 r. zakazał popularnemu chatbotowi AI ChatGPT działania we Włoszech ze względu na naruszenia prywatności. W maju Włochy przeznaczyły miliony euro w wyznaczonym funduszu na rzecz pracowników zagrożonych sztuczną inteligencją wymiana. Jak wynika ze wspólnego dokumentu, do którego dotarła agencja Reuters, na początku tygodnia Włochy, Francja i Niemcy zawarły porozumienie w sprawie przyszłych regulacji dotyczących sztucznej inteligencji. Oczekuje się, że umowa pomoże w dalszych podobnych negocjacjach na szczeblu Unii Europejskiej, przy czym trzy kraje poprą pomysł stworzenia dobrowolnych zobowiązań dla dużych i małych dostawców sztucznej inteligencji w Unii Europejskiej.