Dlaczego w kontraktach kryptowalutowych ludzie wciąż grają, nawet po likwidacji?
Wielu ludzi myśli, że ich ostatnia likwidacja wynikała z trzymania pozycji, to czy tamto
Ogólnie rzecz biorąc, czują, że jeśli poprawią jakiś czynnik lub błąd, mogą odzyskać swoje pieniądze.
Nie potrafią dostrzec swoich błędów, a potem jedynie czeka ich dalsza likwidacja.
W końcu kontrakty są jak bycie kurczakiem, dostajesz 2000 w kieszeni za chwilę przyjemności.
Różnica między zarobkiem w szybki sposób a ciężką pracą przez cały dzień, aby zarobić 200, jest oczywista. Kto będzie jeszcze uczciwie zarabiał powoli?
Od samego początku kontaktu, masz 50% szans na to, czy zostaniesz przyciągnięty przez kontrakty. Połowa szans, gdy patrzysz na podwajające się U w zarobkach, poczujesz się jak kurczak.
Uważasz się za geniusza handlu, myślisz, że tak łatwo zarobisz pieniądze, zaczynasz myśleć o pracy na pełen etat.
Kilka kliknięć, otwarcie pozycji, kilka godzin i dostajesz UU na konto. To nowe, bezprecedensowe doświadczenie, które zmienia twoje postrzeganie zarabiania pieniędzy.
Uważasz się za osobę z umiejętnościami, z logiką.
Gdzie są ci hazardziści, którzy codziennie przegrywają? Pewnie też są tacy, którzy wygrywają. To wspomnienia z chwil wygranej, ta ślepa pewność siebie, że wszystko, co przynosi pieniądze, przypisujesz swoim umiejętnościom.
To właśnie te wspomnienia, za każdym razem, gdy doświadczasz likwidacji, nadal się powtarzają. Czy zapomniałeś, że masz umiejętności, by odzyskać swoje pieniądze? Ten podświadomy przypomnienie jest wdrukowane w nerwy każdego hazardzisty.
Zerowanie? Likwidacja? Kogo to obchodzi? Prawda?
Pokażę wykres zysków jednego z moich małych fanów, który handlował ze mną przez ponad miesiąc. Jego pozycja wzrosła z poniżej 2000 U do prawie 16 000 U, co stanowi wzrost 7-8 razy.
Dla tych, którzy czują się zagubieni w handlu, skomentujcie 111, a ta hossa przyniesie Wam bogactwo.