• W pozwie akcjonariusze twierdzili, że sprzedaż procesorów graficznych firmy Nvidia wzrosła dzięki sprzedaży górnikom kryptowalut, co wskazuje na moment, w którym sprzedaż spadła.

  • Agencje rzuciły światło na sprawę inwestorów, na którą najwyraźniej składają się dowody, takie jak oświadczenia byłych przedstawicieli firmy Nvidia i Banku Kanady.

  • 11 listopada Sąd Najwyższy wysłuchał argumentów w tej sprawie i oddalił pozew.

Firma Nvidia niedawno stanęła w obliczu pozwu z zarzutami, że wprowadzała inwestorów w błąd co do wielkości sprzedaży górnikom kryptowalut, po tym jak Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych oddalił apelację firmy o jej oddalenie.

11 grudnia sędziowie sądu wydali krótkie, jednozdaniowe zarządzenie, w którym oddalili apelację firmy Nvidia i nie podali żadnego wyjaśnienia. Decyzja ta skutecznie zastępuje orzeczenie sądu apelacyjnego, które zachęciło do wniesienia pozwu, który został już oddalony przez sąd okręgowy w Kalifornii w marcu 2021 r.

Co powiedział rzecznik firmy Nvidia?

Firma produkująca chipy chciała uchylić orzeczenie sądu apelacyjnego Dziewiątego Okręgu z sierpnia 2023 r., które zachęciło grupę akcjonariuszy firmy Nvidia do złożenia pozwu w 2018 r. Pozew twierdził, że firma ukryła ponad 1 miliard dolarów ze sprzedaży GPU górnikom kryptowalut, a dyrektor generalny Jensen Huang zmniejszył wolumen sprzedaży dla branży.

Rzecznik prasowy firmy Nvidia ujawnił, że chcieliby, aby orzeczenie co do istoty sprawy uzasadniało umorzenie sprawy przez sąd pierwszej instancji, ale jesteśmy w pełni przygotowani do kontynuowania naszej obrony.

Dodał również, że stałe i przewidywalne standardy w sporach dotyczących papierów wartościowych są niezbędne, aby chronić akcjonariuszy i zapewnić silną gospodarkę, a my w dalszym ciągu jesteśmy zdecydowani je wspierać.

W pozwie akcjonariusze twierdzili, że sprzedaż procesorów graficznych firmy Nvidia wzrosła dzięki sprzedaży górnikom kryptowalut, co wskazuje na moment, w którym sprzedaż spadła zgodnie z załamaniem się rynku kryptowalut pod koniec 2018 r., co spowodowało spadek ceny akcji firmy Nvidia do około 30% w ciągu zaledwie dwóch dni.

Roszczenia firmy Nvidia

Nvidia twierdziła, że ​​pozew opierał się na opinii eksperta, która zgromadziła informacje dotyczące jej działalności i dochodów. W październiku tego roku grupa klasowa otrzymała pomoc od Departamentu Sprawiedliwości i Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, które ujawniły, że argument Nvidii nie miał nic wspólnego z tym, co miało miejsce w tym przypadku.

Agencje rzuciły światło na sprawę inwestorów, na którą najwyraźniej składają się dowody, takie jak oświadczenia byłych urzędników firmy Nvidia i raport Banku Kanady, w którym twierdzi się, że firma Nvidia zaniżyła przychody z kryptowalut o 1,35 miliarda dolarów.

11 listopada Sąd Najwyższy wysłuchał argumentów w tej sprawie i po tym oddalił pozew. Po tym wielu sędziów kwestionowało, dlaczego sąd zgodził się go rozpatrzyć i czy sprawa w ogóle przedstawiała kwestię, która wymagałaby rozstrzygnięcia.

Dwa lata temu firma Nvidia zapłaciła 5,5 miliona dolarów Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, aby rozstrzygnąć sprawę niepełnego ujawnienia wpływu wydobywania kryptowalut na jej działalność w zakresie gier, bez uznania lub odrzucenia ustaleń agencji.