Waluty, które wzrosły w pierwszej fali, takie jak DOGE, SOL, SUI, GRASS i PEPE, w drugiej fali radziły sobie stosunkowo słabo.
Głównymi graczami drugiej fali są „stare monety zombie”, takie jak XRP, XLM, IOTA, CRV i EOS. Ten rodzaj waluty zwykle pojawia się w późniejszych fazach rynku. Chociaż wcześniej nie miał wyraźnych wyników, nagle w pewnym węźle doświadcza fali wzrostów.
Jeśli uwzględni się także rynek MEME, punktem wyjścia jest w zasadzie druga połowa pierwszej fali. Niektóre waluty drugiej fali nie nadążały i mogą stać się nowymi bohaterami w kolejnym cyklu.
Co ciekawe, ETH widać niemal pod koniec każdej fali rynku i wydaje się, że zawsze może powrócić i odegrać ważną rolę na którymś etapie hossy.
