Wielki gracz hazardowy Makau, Stanley Ho
Kiedyś publicznie radziłem, aby nie grać, nie bojąc się twojego zwycięstwa, ale bojąc się, że nie przyjdziesz. A nikt z rodziny Ho nie jest dobrym graczem.
Mówię więcej o akcjach, a mniej o rynku kryptowalut, ponieważ długoterminowe oczekiwania na rynku akcji są pozytywne. Jeśli tylko twoja metoda jest poprawna, a myślenie właściwe, długoterminowo zawsze można zarobić. Natomiast na rynku kryptowalut, niezależnie od tego, czy to spot, czy kontrakt, zawsze będzie przegrany, zawsze ktoś straci pieniądze. Jedynym, który może długoterminowo zyskać, jest ten, kto pobiera prowizję, czyli giełda.
Niektórzy porównują dziesięć lat z trzema tysiącami punktów do dziesięciu lat z dwudziestoma milionami razy. To nie ma sensu. Czy jeśli przez te ponad dziesięć lat trzymałeś wszystkie wydobyte bitcoiny, mógłbyś zdobyć dwadzieścia milionów razy? Nie, potrzebujesz kontrahenta. Na rynku akcji nie potrzebujesz kontrahenta, ponieważ prawdziwie wartościowe firmy wypłacają dywidendy co roku.
To dlatego tak wiele osób lubi kontrakty, bo tak naprawdę grają. Grają o to, którego dnia staną się bogaci, to nie różni się niczym od gry w kasynie. Ponieważ w kasynie również mamy grę o ograniczone zasoby, gdzie są kontrahenci i zawsze są przegrani.
Sedno hazardu polega na ustaleniu zasad gry z negatywnym oczekiwaniem. A rynek kryptowalut to ogólnie gra o sumie zerowej.
。
To jak na rynku kryptowalut. Ponieważ zgromadziło się tam wiele cebulek szalotki, tak żyznych pól, że trudno mi je ściąć. Ale trzymam swoje inwestycje w kryptowalutach w granicach 10% całego majątku. Gdy tylko przekroczę 10%, sprzedaję część, aby kupić wysokiej jakości aktywa na całym świecie.
Jakakolwiek historia, jakakolwiek nowa technologia, nie ma znaczenia. Ponieważ świat jest typową ekonomią narracyjną.
Po zakończeniu narracji niektóre aktywa mogą skończyć jako śmieci, podczas gdy inne mogą nadal stabilnie generować wartość.
Na przykład dobrze znane wszystkim tulipany
Ten bańka trwała co najmniej trzydzieści lat, a analiza cen tulipanów przez te trzydzieści lat była ogromnym bykiem. W każdym momencie wejście nie przyniosłoby strat. Ale nadal nie zmienia to faktu, że ta gra wymaga kontrahenta, co w rzeczywistości jest bliskie grze o sumie zerowej. Nawet po pęknięciu bańki niektóre rzadkie i cenne tulipany nadal mają wysoką wartość. Wraz z postępem technologii hodowlanej ich ceny wróciły do normalnych poziomów.
Dlatego najlepszym sposobem na każdy spekulacyjny instrument jest, aby za każdym razem, gdy zarabiasz, wydobyć część, aby kupić aktywa generujące dochód. I ściśle kontrolować udział tych spekulacyjnych aktywów. Tylko wtedy można stać na stabilnej pozycji.
Oczywiście, mówienie o tym było już wielokrotnie powtarzane, a wiele osób może czuć się niekomfortowo i pragnąć się bronić. To nie ma znaczenia. W końcu każdy, kto wskazuje na ryzyko, w oczach tych ludzi przeszkadza im w zarabianiu, w zdobywaniu bogactwa, w osiąganiu szczytu życia.
Ale ja tak właśnie robię. Za każdym razem, gdy moje aktywa przekraczają 10% lub osiągam dużą zyskowność i uważam, że jesteśmy na końcu rynku byka, sprzedaję, kupując aktywa generujące dochód lub oszczędzając.
Ostatnio planuję zainwestować w potencjalną kryptowalutę, która może gwałtownie wzrosnąć, podwójny zysk jest bardzo możliwy, a także planuję znaleźć kilka potencjalnych kryptowalut, które zamierzam trzymać do końca roku, gdzie oczekiwana wartość może wzrosnąć dziesięciokrotnie, obserwuj, jak się rozwija.