Foundry, największa pula wydobywcza Bitcoina na świecie, zwolniła około 27% swojego personelu.

Zwolnienia głównie dotknęły zespoły zajmujące się naprawą ASIC i sprzętem, podczas gdy podstawowe operacje, w tym pula wydobywcza, zespół firmware oraz dział samodzielnego wydobycia, pozostają częściowo nienaruszone.

Foundry potwierdziło decyzję Blockspace, wskazując na skupienie się na utrzymaniu swoich podstawowych linii biznesowych w ramach szerszych działań restrukturyzacyjnych.

Firma z siedzibą w Nowym Jorku, będąca spółką zależną Digital Currency Group, miała ponad 250 pracowników przed zwolnieniami.

KOREKTA: @FoundryServices poinformował Blockspace, że redukcje zatrudnienia dotknęły tylko 27% pracowników, w przeciwieństwie do naszej pierwotnej informacji i raportu, które mówiły o 60%. Dalszy nieujawniony procent pracowników jest przenoszony do spółki siostrzanej @YumaGroup pic.twitter.com/yVRwFAaK85

— Blockspace Media 🔳 (@blockspacepod) 3 grudnia 2024

Zarząd Foundry poruszył temat zwolnień poprzez indywidualne powiadomienia, a następnie odbyło się spotkanie w całej firmie. Niektórzy członkowie zespołu zostali przeniesieni do Yuma, nowej spółki zależnej DCG koncentrującej się na zdecentralizowanej technologii AI, według Blockspace.

Może Ci się również spodobać: Virgin Voyages akceptuje teraz Bitcoin na rezerwacje rejsów

Czym jest Foundry?

Kopanie Bitcoina polega na używaniu specjalistycznego sprzętu do weryfikacji transakcji w sieci Bitcoin (BTC) w zamian za nagrody. Foundry prowadzi pulę wydobywczą, agregującą moc obliczeniową, co pozwala uczestnikom dzielić się zyskami. Obecnie stanowi 30% globalnej zdolności wydobywczej Bitcoina, co czyni go dominującym graczem w branży.

Firma-matka Foundry, DCG, zmaga się z trudnościami finansowymi od czasu, gdy jej spółka pożyczkowa Genesis ogłosiła upadłość w 2023 roku. Zwolnienia w Foundry są postrzegane jako część większych działań DCG na rzecz stabilizacji operacji i skupienia się na zyskownych przedsięwzięciach.