$KAIA projektowi śmiesznie zebrali krwawy żeton, mali głupcy, sytuacja z tym kurczakiem w Korei. Będzie miała wpływ na ten projekt, ale nie zabójczy, z takim małym odwagą chcecie grać w krypto, powiem wam, że siedziba tego tokena, dawno temu przeniosła się do Singapuru z powodu koreańskiego prawa dotyczącego kryptowalut, obecnie największym inwestorem są bogacze z Bliskiego Wschodu. Binance,👌 również zainwestował. Myślicie, że mała Korea odważy się twierdzić, że dominuje blockchain w Azji 3.0, a Japonia już połączyła się z line, a teraz kluczowym punktem spekulacji jest, podpisanie umowy, uruchomienie programu mini na line, uruchomienie up (to jest giełda, w którą inwestował dawny właściciel kakao, wcześniej powiedzieli, że unikają własnej giełdy) teraz się połączyło, na pewno pójdą po zyski, cztery lata bez wzrostu, projekt nie podnosi wartości, oni się bawią. Jestem największym hejterem tego gówna, kupiłem po bardzo wysokiej cenie, trzymałem tak długo bez wzrostu, przegapiłem pół rynku byka. Krytykuję go, zasłużył na to. Trochę wzrośnie, a potem tłumią cenę. To naprawdę śmieciowy projekt. Jak dotąd wszystkie azjatyckie blockchainy to oszustwa, to wszystko śmieci. Żaden z nich nie jest prawdziwie oparty na technologii i rzeczywistym zastosowaniu. Tokeny takie jak rndr przynajmniej mają praktyczne zastosowanie, azjatyckie tokeny to tylko kopiowanie koncepcji, puste ramy, gorsze niż tokeny meme. Szczytem takich oszustw jest chiński rynek akcji (nie mogę za dużo mówić, wchodząc na rynek akcji, nawet Budda będzie musiał stracić dwie cząstki)!!!!Śmieci wśród śmieci, odpady wśród odpadów.